Ostatnio sporo mówi się o potencjalnej fuzji Soudal-Quick Step i Jumbo-Visma. Głos w tej sprawie zabrał również Yves Lampaert.
Belg jest związany z ekipą Patricka Lefevere’a już od 2015 roku. Przejechał w niej mnóstwo wyścigów i zanotował wiele cennych zwycięstw (wygrywał m.in. Dwars door Vlaanderen oraz etapy Vuelta a Espana i Tour de France). Nic dziwnego, że jego opinia w sprawie potencjalnego połączenia dwóch wielkich ekip z Beneluksu jest dla dziennikarzy łakomym kąskiem. Przed rozpoczęciem Circuit Franco-Belge o opinię zapytało go Het Nieuwsblad.
Docierają do nas sprzeczne komunikaty. Jedni piszą, że stanie się to jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, inni, że jest to nierealny scenariusz… W każdym razie, nie martwię się tym przesadnie, bo wiem, że nie zostanę na lodzie. Dopóki masz kontrakt, masz pewność, że wszystko pójdzie gładko. Oczywiście są jakieś wątpliwości, ale będę cierpliwie czekać na ich rozwianie.
– mówi Lampaert.
Belg, podobnie jak pozostali zawodnicy dostał niedawno wiadomość od Patricka Lefevere’a w sprawie medialnych doniesień. Nie zawierały one jednak żadnych konkretów, co tylko potwierdza powyższe słowa o braku pewności co do przyszłości. Kolarze obu ekip potrafią jednak żartować z całej sytuacji. Lampaert podobno przeprowadził na ten temat krótką wymianę zdań z Woutem Van Aertem.
Powiedziałem mu: „Wiem, że fajnie się bawiliśmy w pokoju, ale natychmiastowe przejęcie ekipy to chyba lekka przesada”. Wout bardzo się z tego śmiał.
– opowiadał kolarz, którego kontrakt z Soudal-Quick Step obowiązuje do końca 2025 roku.