Już za niespełna miesiąc po raz ostatni zobaczymy Petera Sagana podczas szosowego wyścigu z kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej. Słowak, który teoretycznie ma kontrakt na sezon 2024, zapowiedział pożegnanie z kibicami podczas rozgrywanego 1 października Tour de Vendée.
Początkowe założenie Petera Sagana zakładało, że ten w obecnym roku po raz ostatni stanie na starcie wyścigu World Tour, ale przyszły sezon potraktuje jako przygotowania do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, gdzie Słowak planuje udział na rowerze górskim, a posłużyć do tego miały mniejsze wyścigi szosowe. Zanosi się jednak, że 33-latek nie przystąpi już do żadnej imprezy na szosie, a Tour de Vendée będzie jego pożegnaniem z kibicami tej dyscypliny.
TotalEnergies utraci swojego gwiazdora, gdyż ten postawił na prywatne sponsoringi – wspierają go m.in. marki Sportful, 100% i Specialized. Zapewne odziany w strój z ich logotypami Słowak przewinie się przez kilka pokazowych imprez, a może także mniejszych wyścigów. Zanosi się jednak na to, że nie będą to zmagania na szosie.