Col de la Bonette, którego szczyt znajduje się na wysokości 2802 metrów nad poziomem morza, przymierzane jest przez organizatorów Tour de France na metę jednego z etapów już w 2024 roku. To byłby najwyższy finisz kolarskiego etapu od wielu lat.
Położone w Alpach na pograniczu francusko-włoskim Col de la Bonette było już używane przez Tour de France. Ostatni raz kolarze zawitali tam w 2008 roku, kiedy to meta nie znalazła się na szczycie, a po zjeździe do Jausiers. Wówczas wygrał uciekinier Cyril Dessel (AG2R La Mondiale), a po etapie ostatni raz w karierze koszulkę lidera założył Fränk Schleck. Jest to góra całkiem szczególna, bowiem według niektórych źródeł można ją uznawać za najwyżej położoną drogę asfaltową w Europie, a przynajmniej taką, na której da się zorganizować wyścig kolarski.
Alpy będą finałem przyszłorocznej edycji Tour de France. Wszystko w związku z Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, przez które meta 111. Wielkiej Pętli nie będzie miała miejsca na Polach Elizejskich, a w Nicei. Profile dwóch ostatnich etapów można już obejrzeć, podobnie jak trasę pierwszych trzeci odcinków, które będą miały miejsce na terytorium Włoch.
#TDF2024 route speculations. Col de la Bonette mentioned in article. Bonette – loop road around Cime de la Bonette (2,802 m) – hasn't been used in Tour de France since 2008. Reliable rumours like arrivals of SuperDevoluy & Barcelonnette in text. (📷 wiki) https://t.co/Vw9NIi5ayE pic.twitter.com/uey74AL4KJ
— ammattipyöräily (@ammattipyoraily) August 1, 2023
Ciekawe jak z jakością asfaltu. U nas na wysokościach ok. 500-600m npm tragedia.
Fajnie by było, gdyby w końcu dotarło do „dziennikarzy”, że Col to przełęcz a nie szczyt. Szyt podjazdu owszem, drogi nie wznoszą sie zwykle ponad przełęcze. Ale nie szczyt góry.
Czy naprawdę trzeba każdorazowo używać zwrotu „szczyt podjazdu, który nie jest tożsamy z szczytem Col de la Bonette”? Zresztą jestem tylko „dziennikarzem”, więc czego ja oczekuję od czytelnika.
Przeczytaj jeszcze raz pierwsze zdanie artykułu i wówczas powinieneś pokornie przyznać że piszesz o wysokości szczytu (góry), a nie przełęczy. I nie jest to żaden skrót myślowy. Przełęcz to rodzaj żeński.
Tak, szczyt podjazdu, czyli rodzaj męski.