fot. Le Tour de France Femmes

Marlen Reusser wygrała finałową jazdę indywidualną na czas wieńczącą 2. edycję Tour de France Femmes avec Zwift. W klasyfikacji generalnej zwycięstwo przypieczętowała Demi Vollering, ale co dla polskich kibiców ważne to fakt, że miejsce na podium obroniła Katarzyna Niewiadoma – 28-latka do 3. miejsca sprzed roku dokłada taką samą pozycję w tegorocznej edycji, a także trykot najlepszej góralki!

Na zakończenie swojego wyścigu A.S.O. przygotowało dla zawodniczek 22,6 kilometra wokół Pau. Sama trasa nie należała do najtrudniejszych technicznie, a utrudnieniami były przede wszystkim 2 krótkie podjazdy – na pomiar czasu prowadziło 1400 metrów o średnim nachyleniu 7,4%, zaś na metę krótka hopka długa na 600 metrów o gradiencie na poziomie 4,6%.

Jako pierwsza rampę startową o 14:38 opuściła Marjolein van 't Geloof (Human Powered Health). W ciągu następnych nieco ponad 2 godzin miały to zrobić jeszcze 122 inne zawodniczki, a wśród nich 3 reprezentantki Polski – kolejno mistrzyni Polski Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon//SRAM Racing), wicemistrzyni naszego kraju Marta Lach (CERATIZIT-WNT Pro Cycling) oraz broniąca 2. miejsca w klasyfikacji generalnej Katarzyna Niewiadoma (Canyon//SRAM Racing).

Holenderka ruszyła bardzo spokojnie, za to chwilę po niej rampę startową opuszczała aktualna mistrzyni świata orliczek w tej specjalności Vittoria Guazzini (FDJ-SUEZ), która momentalnie pokazała jak szybko będzie można pokonać tę trasę. 17:40 na pomiarze i 30:36 na mecie to były czasy, do których odnosiliśmy kolejne rezultaty.

Bardzo dobrze poradziła dziś sobie Georgie Howe (Team Jayco AlUla), która zbliżyła się do utytułowanej Włoszki na ledwie 20 sekund. W minucie na mecie mieściła się także 24-letnia Maaike Boogaard (AG Insurance – Soudal Quick-Step).

Bardzo mocno otworzyła Anna Henderson (Team Jumbo-Visma), która nawet poprawiła czas 22-letniej Włoszki na pomiarze. 24-letniej Brytyjce nie udało się jednak obronić niewielkiej przewagi do mety, którą przekroczyła ze stratą 15 sekund do liderki. Kwadrans później na kresce zameldowała się Lucinda Brand (Lidl-Trek), która wskoczyła na 2. miejsce z czasem 30:45.

Nieźle rozpoczęła swój przejazd także była liderka klasyfikacji górskiej Anouska Koster (Uno-X Pro Cycling Team). 29-letnia Holenderka była 2. na pomiarze, zaś na metę wpadła z nieco gorszym czasem. Na trasie wówczas były także dwie Polki – Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon//SRAM Racing) zamknęła licznik po 31 minutach i 30 sekundach, zaś Marta Lach (CERATIZIT-WNT Pro Cycling) straciła dziś nieco więcej.

Bardzo dobre otwarcia niedługo później zaliczyły jadące tuż po sobie Audrey Cordon-Ragot (Human Powered Health) i Grace Brown (FDJ-SUEZ). Francuzka jechała na mniej więcej 3. czas, tymczasem aktualna wicemistrzyni świata została nawet liderką na mecie z rezultatem 29:55! Australijka nie nacieszyła się jednak prowadzeniem zbyt długo, bowiem jeszcze szybsza okazała się być Marlen Reusser (Team SD Worx) – czas Szwajcarki to 29:15 czyli średnia przeszło 46km/h na tej niepłaskiej trasie.

Szwajcarka znalazła się na mecie, tymczasem na starcie do rozpoczęcia swojej walki z czasem szykowała się najlepsza góralka 2. Tour de France Femmes avec Zwift, czyli Katarzyna Niewiadoma (Canyon//SRAM Racing).

Z czołówki klasyfikacji generalnej bardzo mocno otworzyły Juliette Labous (Team DSM-firmenich) i Lotte Kopecky (Team SD Worx). Szczególnie czas Belgijki był ważny, bowiem ta przed etapem traciła do Polki jedynie 45 sekund. Słabiej ruszyła Annemiek van Vleuten (Movistar Team), od której szybciej jechała Katarzyna Niewiadoma (Canyon//SRAM Racing) – Polka na pomiarze miała 5. czas i była tylko o sekundę gorsza od Lotte Kopecky. Szybciej od Kasi jechała Demi Vollering (Team SD Worx), która pewnie zmierzała po triumf w klasyfikacji generalnej.

Bardzo dobrze drugą połowę przejechała Juliette Labous, która na mecie była wolniejsza jedynie od Marlen Reusser, Grace Brown i Riejanne Markus (Team Jumbo-Visma). Słabo dzisiejszą czasówkę pokonała nieskutecznie broniąca 5. miejsca w klasyfikacji generalnej Ashleigh Moolman (AG Insurance – Soudal Quick-Step), która spadła za Francuzkę. Kolarkę z RPA na trasie minęła ruszająca 2 minuty później Lotte Kopecky (Team SD Worx), która z czasem 29:53 wskoczyła na 2. miejsce na mecie.

Dotychczas kompletnie nieznana z jazdy po górach Belgijka tym samym wskoczyła na podium klasyfikacji generalnej spychając z niego Annemiek van Vleuten – Holenderka zajęła dziś miejsce w drugiej dziesiątce. Po niej na metę wpadła Katarzyna Niewiadoma – 30:38 oznaczało jedno – o 2. miejscu w klasyfikacji generalnej między nią a Lotte Kopecky miały zadecydować dziesiąte, a może i setne części sekundy. Finalnie te były na korzyść Belgijki i tym samym Polka spadła dziś na 3. pozycję w klasyfikacji generalnej

Jako ostatnia kreskę przecięła Demi Vollering, która zajęła dziś 2. lokatę i dała tym samym tryplet na etapie i dublet w generalce ekipie Team SD Worx. Holenderska drużyna zgarnęła w tym wyścigu niemalże wszystko co można było.

Wyniki 8. etapu 2. Tour de France Femmes avec Zwift:

Wyniki dostarcza FirstCycling.com

Poprzedni artykułRemco Evenepoel: „Mam bardzo dobre nogi”
Następny artykułPuchar MON 2023: Bartosz Rudyk bezkonkurencyjny w sprincie
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
reko
reko

szacun…bo bałem się spadku z pudla. jest pudlo, są grochy, jest git…gratulacje

siwy
siwy

Tak jest trzeba się cieszyć 🙂

Zaskoczony
Zaskoczony

Szkoda tych setnych sekundy, ale grochy i pudło w generalce to świetny wynik. Super się to oglądało.

Rafał nie-Majka
Rafał nie-Majka

Porównując Nasze, w tyle zostawiła Mistrzynię Polski w JInCz! Cóż, piszę o tym w kółko – nareszcie może doczekamy się Kasi na liście kandydatów Plebiscytu „Przeglądu Sportowego”. Zeszłoroczne pudło TdF to było „za mało”?

Hubert
Hubert

Kto im to udowodni.. dla mnie ona jest numer 2…