fot. Strade Bianche

Holenderska ekipa Team SD Worx – Protime notuje właśnie prawdopodobnie najlepszy sezon w historii całego kobiecego kolarstwa. Formacja z Niderlandów już w lipcu przekroczyła barierę 50 zwycięstw – coś, co nie udało się żadnej z żeńskich drużyn w przeszłości.

Oczywiście tonując nieco nastroje należy zwrócić uwagę, że tego typu rekordy są zwykle nieco niemiarodajne. Ciężko bowiem porównywać daleką przeszłość, gdzie wiele imprez nie było skupianych pod jedną organizacją, jaką niewątpliwie jest obecnie Międzynarodowa Unia Kolarska. Niewątpliwie 50 sukcesów w jednym roku kalendarzowym mogło zatem zostać osiągnięte przez jakąś drużynę, ale były to wygrane na tyle lokalne, że nie zapisały się w masowej świadomości jako coś historycznego.

W nowoczesnej historii kobiecego kolarstwa warto zwrócić przede wszystkim uwagę na 1998 rok, kiedy to po raz pierwszy zorganizowano będący cyklem Szosowy Puchar Świata, sezon 2006, gdy nagradzano nie tylko najlepszą zawodniczkę, ale i drużynę, a wreszcie rok 2016, w którym powstał znany dziś UCI Women’s World Tour.

Od momentu powstania tego ostatniego najlepszym wynikiem w pojedynczym roku w wykonaniu kobiecej ekipy było 35 zwycięstw UCI w wykonaniu brytyjskiego Wiggle High5 właśnie w sezonie 2016. Tegoroczna dominacja Team SD Worx, a właściwie do niedawna Team SD Worx – Protime, robi zatem jeszcze większe wrażenie, bowiem już pod koniec lipca ekipa ta ma na swoim koncie aż 50 szosowych sukcesów.

Zatrudniający 16 kolarek zespół nie skupia się jednak na tylko jednej gwieździe – skuteczna jest bowiem cała formacja. Tylko 4 spośród wszystkich zawodniczek nie odniosło nadal żadnego zwycięstwa – są to Sina Frei, Femke Markus , Anna Shackley i Chantal van den Broek-Blaak, a ta ostatnia nie miała szans na triumf, bowiem od początku roku przebywa na przerwie macierzyńskiej.

Poprzedni artykułFilip Maciejuk zawieszony przez UCI za wypadek z Ronde van Vlaanderen 2023
Następny artykułMattia Cattaneo zostaje na dłużej w Soudal Quick-Step
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments