O tym, że niewielkie są szanse na to, że w trzecim tygodniu walka między Jonasem Vingegaardem, a Tadejem Pogacarem będzie równie wyrównana, co w poprzednich dwóch, wiadomo było już od wczoraj. Jeszcze można było jednak liczyć na to, że nastąpi jakiś zwrot akcji – dziś jest to w zasadzie niemożliwe. Mimo to, 17. odcinek naszego codziennego podcastu będzie miał także bardziej radosne momenty – głównie dzięki kolejnym udanym występom Polaków, a zatem jak zwykle zapraszamy do słuchania!
Tadej Pogacar ma bardziej sportową sylwetkę niż Jonas Vingegaard. Nie ulega wątpliwościom, że Duńczyk jest jedynie kolarzem sezonowym. Pogacar po swoich wypadkach skończy jak Van Vleuten po swoich. Na razie jest młody i brakuje mu doświadczenia.
Kolarz sezonowy. Dobre sobie.
Od trzech lat 2, 1, 1 w Paryżu.
Praktycznie gdzie by niestartował jest w trójce.
Sorry ale nic głupszego już dawno nie słyszałem
Jak Pogacar przestanie pajacować na i po wyścigach to coś z niego będzie
Haha kolarz sezonowy od 3 lat w top 2 TDF 😂 młody Pogacar a Vini jest od niego tylko 1,5h straszy😂 po co ktoś kto nie ma pojęcia o niczym pisze takie brednie?
Cóż… w internecie każdy może napisać wszystko. Kiedyś były gazety, programy sportowe… i potrzebne było tam WYKSZTAŁCENIE!
Małe sprostowanie, Jonas wygrał etap, górska czasówkę. 😜😜😜.
„Kolarz sezonowy”? Nawet jeżeli miałeś na myśli, że Duńczyk to kolarz tylko na jeden wyścig, czyli Tour de France to też się nie zgadzam. Vingegaard w tym sezonie:
1. w O Gran Camino, 3. w Paryż-Nicea, 1. w Baskach, 1. w Delfinacie oraz najprawdopodobniej wygrany Tour – 12 zwycięstw (licząc generalkę Touru będzie 13, a nie wiadomo jeszcze czy nie wygra etapu w sobotę).
Winogron jest geniuszem. Mamy ich dwóch: jego i Tadeja. Piękne czasy dla kolarstwa i jego kibiców.
@Ernest
4 – Jonas, Tadej, Wout i Mathieu
Powiedźcie coś o Saganie, albo zróbcie taki chellenge jak np. w transmisji meczów, że komentator założył się, że wplecie w komentarz słowo „goryl” czy coś takiego. Bo aż żal jak bezbarwny i anonimowy jest to wyścig w wykonaniu Sagana.
A pogacar kto wie, może nauczy się, że nie warto skakać po sekundy, żeby potem tracić minuty. Być może to też miało wpływ na dyspozycję.
Wygląda na to, że aby wygrać TdF trzeba skupić się tylko na tym, tak jak robi to Jonas.
No po prostu sagan jest jak froome swoje już zrobił teraz w tym sezonie jeździ tylko bo ktoś go wystawił
Nie jest cavendishem który czuje drugą młodość
@nerd 6:
Tadej, Jonas, Mathieu, Wout, Remco i primož
@Szymon Wróbel
True, liczyłem tylko jadących w TdF i o Remco zapomniałem przyznaje bez bicia.
Roglić – to jednak nie ta półka