fot. Dariusz Krzywański / DkpCycling&Life

Ależ to był wyścig. Mistrzostwo Polski będące na wyciągnięcie ręki niesamowicie zmotywowało kolarzy do lat 23 do walki, a ostatecznie po złoty medal sięgnął Mikołaj Szulik. Wraz z reprezentantem Lubelskie Perła Polski na podium stanęli Julian Kot (Klub Kolarski Tarnovia) oraz Kacper Maciejuk (Santic Wibatech).

Zmagania orlików można by podzielić na dwie części – najpierw czekały na nich dwie duże rundy po 67,3km każda, a następnie 5 miejskich pętli mierzących po 6100 metrów, co sumarycznie dawało 165,1km. Duże okrążenie charakteryzowało się wieloma odcinkami, gdzie kolarze byli poddawani działaniu wiatru – czasem czołowego bądź w plecy, ale co szczególnie ważne dla rywalizacji także i bocznego. W mieście ten temat znikał, pojawiała się za to rola techniki i odnajdowania się w peletonie, bowiem na rundzie nie brakowało rond czy ostrych zakrętów. Ostatnia prosta mierzyła ledwie 120 metrów.

Początek rywalizacji, podobnie jak u juniorek (relacja tutaj), stał pod znakiem wysokiego i równego tempa, ale jednocześnie braku zdecydowanych ataków. Te rozpoczęły się po kilkunastu kilometrach, a pierwszą poważniejszą akcję zawiązał Piotr Maślak (Klub Kolarski Tarnovia). Gdy młody zawodnik wypracował sobie 45 sekund to w pogoń za nim ruszyli Jakub Żurek (KS Pogoń Mostostal Puławy) i Antoni Olszar (TC Chrobry SCOTT Głogów), ale po godzinie jazdy (średnia 43,7km/h) nie było już śladu po tej akcji.

Niedługo później kolejny odjazd zawiązała duża grupa zawodników, a byli to Konrad Waliniak (GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier), Maksymilian Radosz (HRE Mazowsze Serce Polski), Julian Kot (KK Tarnovia Tarnowo Podgórne), Filip Biernacki (KS Pogoń Mostostal Puławy), Patryk Dąbski (LUKS Trójka Piaseczno), Antoni Olszar (TC Chrobry SCOTT Głogów), Kacper Smreczek (Telco’m On Clima / WLKS Krakus), Kamil Lach (TTS Coach) i Konrad Czabok (Warszawski Klub Kolarski). W pogoni znaleźli się jeszcze, Michał Pomorski (HRE Mazowsze Serce Polski), Kacper Centka (LKS Baszta Golczewo), Mikołaj Szulik (Lubelskie Perła Polski) i Kacper Maciejuk (Santic-Wibatech).

Ciężar pracy w peletonie, który po pierwszej rundzie tracił prawię minutę do tej licznej ucieczki, wzięła na siebie drużyna Lubelskie Perła Polski, którą wspierali Kacper Gieryk (JEGG-DJR Academy) i Mateusz Gajdulewicz (Vendee U Pays de la Loire). W międzyczasie z czołówki jako pierwszy odpadł Kacper Centka – tempo było bardzo wysokie, a wyścig pomimo płaskiej trasy okazał się być na tym etapie szalenie wymagający, wręcz selektywny.

Na 70 kilometrów przed metą odjazd miał niemal 2 minuty przewagi nad peletonem. Różnica ta stale rosła i z minuty na minutę coraz bardziej zanosiło się na to, że o medale powalczą właśnie zawodnicy jadący na czele. U progu rund prowadzonych ulicami Ostrołęki, czyli na nieco ponad 30 kilometrów przed końcem główna grupa obudziła się nieco, a przewaga zaczęła dość szybko maleć. Z przodu tymczasem była nie tylko współpraca, ale i skoki – solowej akcji próbował m.in. Kacper Maciejuk.

Miejskie rundy zadziałały jednak na korzyść ucieczki, która co 6 kilometrów pokazywała się na linii mety, a ich przewaga spadała bardzo powoli. 1:30, 1:25, 1:15 – kolejne raporty wyglądały naprawdę korzystnie dla 12-osobowego odjazdu. Z tyłu szaleli m.in. Paweł Więczkowski (Gallina Ecotek Lucchini Colosio) i Marek Kapela (Team Dauner | Akkon / KLTC Konin), acz to nie zdawało się na nic.

12 kilometrów przed metą za ucieczką jechała 3-osobowa pogoń, ale ta traciła niemalże 1,5 minuty. Kolejna runda nic nie zmieniła i stało się jasnym, że to czołowa 12-stka walczy o wszystkie medale. Na 4km przed końcem zaatakował Michał Pomorski, który zdołał się nieco oderwać od swoich rywali. Ostatecznie jednak ci go doszli, a w grupie zaczęło się czarowanie przed finiszem.

Na 1200 metrów przed metą Michał Pomorski i Kacper Maciejuk zdecydowali się na coś pomiędzy atakiem z daleka a długim finiszem. W końcówce minęli ich jednak inni kolarze, a po analizie zdjęcia z fotofiniszu okazało się, że złotym medalistą został Mikołaj Szulik (Lubelskie Perła Polski). Minimalnie przegrał z nim Julian Kot (Klub Kolarski Tarnovia Tarnowo Podgórne), a podium uzupełnił Kacper Maciejuk (Santic Wibatech)

Wyniki wyścigu ze startu wspólnego orlików o mistrzostwo Polski 2023:
PEŁNE WYNIKI

Poprzedni artykułJulian Mertens po trzech tygodniach może opuścić szpital
Następny artykułEliza Rabażyńska: „Byłam świadoma mojej szybkości”
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments