fot. Alpecin-Deceuninck

Kaden Groves znajdzie się na czele składu Alpecin-Fenix na Giro d’Italia. Australijczyka na płaskich finiszach wspierać będzie Stefano Oldani.

Dla 24-letniego Grovesa będzie to dopiero drugi wielki tour. Swój pierwszy start w tego typu wyścigu zaliczył kilka miesięcy temu i możemy zakładać, że dobrze go wspomina. Chodzi bowiem o ubiegłoroczną Vueltę, podczas której wygrał jeden ze sprinterskich etapów. Generalnie hiszpańskie powietrze zdaje się mu sprzyjać, ponieważ w ostatnich dwóch latach wygrywał także etapy Volta a Catalunya.

Australijczyk nie będzie jednak jedynym szybkim zawodnikiem w składzie belgijskiego zespołu. W składzie obok niego pojawi się bowiem Stefano Oldani – ubiegłoroczny zwycięzca etapowy. W tym roku będzie chciał powtórzyć ten sukces – zamierzam szukać swoich szans w ucieczkach, a na płaskich finiszach będę rozprowadzał Kadena – mówi o celach na ten wyścig w rozmowie ze SpazioCiclismo.

W swoim komunikacie opublikowanym na Twitterze ekipa, tym razem bez Mathieu van der Poela w składzie, pisze natomiast – To już nasze trzecie Giro d’Italia. Na poprzednich dwóch udawało nam się wywalczyć przynajmniej jedno zwycięstwo etapowe. Chcemy podtrzymać tę passę.

I choć właśnie ci dwaj wymienieni zawodnicy wydają się najbardziej oczywistymi kandydatami do osiągnięcia tego celu, to w ekipie nie brakuje innych mocnych zawodników mogących pokazywać się w ucieczce. Wśród nich można wyróżnić bardzo solidnego w pagórkowatym terenie Nicolę Conciego i Oscara Riesebeeka, który dwa lata temu otarł się o zwycięstwo etapowe.

Pełny skład Alpecin-Deceuninck na Giro d’Italia 2023:

Stefano Oldani, Nicola Conci, Kaden Groves, Senne Leysen, Oscar Riesebeek, Kristian Sbaragli, Ramon Sinkeldam

 

 

Poprzedni artykułZajrzeć w kocie oko – licznik rowerowy Cateye Air GPS CC GPS-100
Następny artykułTour of Hellas 2023: Iuri Leitao z etapem, Aniołkowski ósmy
Przez dwa lata trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice, marząc o tym, by zostać polską odpowiedzią na Marcela Kittela. Niestety, bezskutecznie - był sprinterem, który nigdy nie dojechał do mety w peletonie. Na szczęście pisanie idzie mu trochę lepiej.
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments