Już na 167km przed metą zakończyła się dla Tadeja Pogačara walka o wygranie całego Tryptyku Ardeńskiego w jednym roku. Słoweniec upadł wraz z Mikkelem Frølichem Honoré i był zmuszony do wycofania się z rywalizacji.
Całe zdarzenie miało miejsce jeszcze przed rozpoczęciem oficjalnej transmisji telewizyjnej, toteż ciężko wyrokować jak do tego doszło i kto jest winny. Pewne jest jednak jedno – Tadej Pogačar nie wygra 109. Liège-Bastogne-Liège, a jego marzenie o zgarnięciu wszystkich trzech triumfów w Tryptyku Ardeńskim musi zostać odłożone na inny sezon.
Na ten moment nie wiadomo jak poważnych obrażeń doznał lider UAE Team Emirates. Pierwsze informacje mówią o urazie nadgarstka.
❌ Suite à sa chute, @TamauPogi doit abandonner #LBL.
❌ @TamauPogi has to abandon #LBL following his crash.
— Liège-Bastogne-Liège (@LiegeBastogneL) April 23, 2023
wielka szkoda, oby bez kontuzji
Nie wielka szkoda. Mam nadzieję że upadek nie był poważny i że szybko wróci do zdrowia.
A co z Kwiatkowskim?coś mi umknęło
operacja….
Podobno „awaria” dwóch kół jednocześnie.
Obstawiam, że to spadające z obręczy najnowsze wynalazki.
Kwiato odpuścił 100 km przed metą… Ma dwa miesiące na odrestaurowanie formy i wożenie bidonów w TdF. Szkoda tak pięknej kariery…