fot. Movistar Team

28-letnia Holenderka ścigała się do tej pory na poziomie amatorskim, a do jej największych osiągnięć należy 19. miejsce w wyścigu Omloop Het Nieuwsblad 2022. Podpisaniem kontraktu z Movistarem rozpoczyna profesjonalną karierę kolarską. 

Kontrakt Mareille Meijering będzie obowiązywał od 1 maja br. do końca 2024 roku. W poprzednich latach zawodniczka łączyła kolarstwo z karierą naukową, bowiem jest ekonomistką i pracowała na uniwersytetach w Groningen oraz Utrechcie. Ścigała się w barwach kontynentalnej drużyny Multum, w której zaliczyła starty w takich wyścigach jak Ronde van Vlaanderen, Gandawa-Wevelgem czy wspomniany Omloop Het Nieuwsblad. Jest all-rounderką.

– Ubiegły rok był dla mnie prawdziwym rollercoasterem. Gdyby jeszcze pół roku temu ktoś powiedział mi, że będę jeździła w takiej drużynie, nie uwierzyłabym. W poprzednim sezonie pracowałam na uczelni, a także startowałam w swoich pierwszych wyścigach rangi World Tour. W tym roku mogę skoncentrować się na trenowaniu, jeżdżeniu, a – co najważniejsze – na odpoczynku, nie martwiąc się jednocześnie o moją podstawową pracę. Ta zmiana jest dla mnie zauważalna i trenując w takich sposób chciałam zobaczyć, dokąd mogę zajść, poświęcając się kolarstwu w stu procentach. W ostatnich latach ścigałam się sporo, ale na innym poziomie. Nie znam zbyt dobrze peletonu World Tour i tego, jak funkcjonuje taka drużyna jak Movistar. Dlatego też w tym oraz w przyszłym roku będę się wszystkiego uczyła. Jestem pewna, że znalazłam się we właściwym miejscu, aby stać się lepszą kolarką

– powiedziała Mareille Meijering w oficjalnym oświadczeniu prasowym drużyny Movistar.

Sebastian Unzue, syn Eusebio, który zarządza damskim zespołem, przyznaje, że Meijering późno rozpoczyna profesjonalną karierę kolarską, ale ma doświadczenie ścigania się w Holandii i niezbędne umiejętności do jazdy w peletonie.

– Naszym celem jest to, aby Mareille stała się wartościową pomocniczką naszych liderek. Radzi sobie bardzo dobrze w każdym terenie, dostosowuje się do warunków, wie, jak poruszać się w peletonie, w tym w klasykach, gdzie bardzo trudno robić jakiekolwiek ruchy. Chcemy skorzystać z wszelkich możliwych środków i zapewnić jej jak najlepsze warunki do tego, aby stała się jeszcze lepszą kolarką. Nie wiem, dokąd uda jej się zajść, ale podejmujemy to wyzwanie, bo wierzymy, że w wielkiej ekipie można zajść daleko

– powiedział Sebastian Unzue.

Aktualnie Holenderka towarzyszy zawodniczkom, które startują w ardeńskich klasykach i wspólnie z nimi trenuje.

Poprzedni artykułRemco Evenepoel w dobrej formie po obozie wysokościowym
Następny artykułMistrz świata odejdzie z Jumbo-Visma po sezonie?
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments