fot. UAE Team Emirates

UAE Team Emirates, czyli zespół, który powstał na licencji i jako kontynuacja słynnego Lampre, od zawsze poważnie traktuje włoskie wyścigi. Na Giro di Sicilia pojedzie zatem naprawdę mocny skład, w którym znalazł się Rafał Majka.

Choć obecność Polaka w zestawieniu UAE Team Emirates z pewnością mocno interesuje kibiców znad Wisły to jednak nie 33-latek z Zegartowic zwraca na siebie uwagę w tym składzie. Wielkim wydarzeniem jest powrót do ścigania, który podczas włoskiej etapówki zaliczyć ma nieobecny od 2021 roku w zawodowym peletonie Álvaro José Hodeg – Kolumbijczyk po bardzo ciężkiej kontuzji, 12 operacjach i 5 miesiącach na wózku inwalidzkim nareszcie przypnie numer startowy do koszulki.

Liderzy? Tych także znajdziemy w składzie zespołu z Bliskiego Wschodu. Polowanie na etapy urządzić może dobrze dysponowany w tym roku Diego Ulissi, a gdyby miało dojść do pojedynku najszybszych to w składzie znalazł się także sprinter Felix Groß. A może to Rafał Majka dostanie wolną rękę w wyścigu, który rok temu wygrał Damiano Caruso?

Zdjęcie

Poprzedni artykułParyż-Roubaix 2023: Cameron Wurf ukończył wyścig i… przebiegł półmaraton
Następny artykułDylan van Baarle połamany po kraksie w Lasku Arenberg
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Marek
Marek

Majka nie ma pierwiastka lidera, zwycięzcy. Tak jest i kropka.
Będzie wozić bidony i tyle.