fot. Ertzui Film / Canyon

Wielkimi krokami zbliża się jeden z najważniejszych dni kolarskiej wiosny – w pierwszą niedzielę kwietnia rozegrane zostaną wyścigi Ronde van Vlaanderen. W kobiecej odsłonie „Flandryjskiej Piękności” zobaczymy pięć polskich zawodniczek.

Już jutro we Flandrii odbędą się wyścigi Ronde van Vlaanderen, w których rywalizować będą mężczyźni i kobiety. Zmagania naturalnie będą obfitować w wymagające, brukowane i asfaltowe ścianki, gwarantujące jeden z najpiękniejszych spektakli w całym kolarskim sezonie. Jego częścią w kobiecej odsłonie belgijskiego monumentu będzie pięć Polek.

W składzie ekipy Canyon//SRAM Racing znalazły się Katarzyna Niewiadoma, która w swojej karierze pięciokrotnie kończyła ten wyścig w czołowej dziesiątce, a także Agnieszka Skalniak-Sójka. Na starcie w Oudenaarde stanie również Marta Jaskulska, ścigająca się w barwach drużyny Liv Racing TeqFind – w ostatnim czasie zawodniczka z Biskupca pokazuje się z bardzo solidnej strony, o czym świadczą chociażby miejsca w drugiej dziesiątce takich wyścigów, jak Classic Brugge-De Panne i Dwars door Vlaanderen.

Dodatkowo, w kobiecym Ronde van Vlaanderen wystartuje też zwyciężczyni pierwszego etapu Santos Tour Down Under – Daria Pikulik (Human Powered Health) – oraz Marta Lach (Ceratizit-WNT Pro Cycling), która najlepsze indywidualne rezultaty w tym roku wykręciła na odcinku UAE Tour Women (4. pozycja) i w Danilith Nokere Koerse (9. miejsce).

Wyścig elity kobiet będzie mierzył niespełna 160 kilometrów, rozpocznie się o godzinie 14.30 i będzie transmitowany od 15.00 w Eurosporcie Extra/GCN+ i 17.00 w Eurosporcie 1.

Poprzedni artykułWomen’s Tour 2023 odwołane
Następny artykułRonde van Vlaanderen 2023: Filip Maciejuk, Kamil Gradek i Kamil Małecki wystartują w drugim monumencie sezonu
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments