Dużo mówiło się o tym, że na pewien czas z światowych szos zniknąć może Lotte Kopecky. Belgijka mocno przeżyła śmierć o 2 lata starszego, niespełna 30-letniego brata, ale ostatecznie zdecydowała się dalej brać udział w wyścigach. Jej najbliższym startem będzie środowy Danilith Nokere Koerse.
Lotte Kopecky genialnie otworzyła sezon – najpierw wygrała Omloop Het Nieuwsblad, a następnie była druga w Strade Bianche Donne. Niestety dla 27-letniej Belgijki niedługo później mocno zawalił się rodzinny świat – zmarł jej niewiele starszy brat, były kolarz Seppe Kopecky. Gwiazda Team SD Worx ciężko zniosła to wydarzenie, ale ostatecznie weźmie udział w kolejnych wyścigach. Jej zespół apeluje jednak w mediach społecznościowych o to, by kibice i media pozwoliły jej się odizolować od otaczających ją wydarzeń i by mogła w spokoju przetrawić to, co ją spotkało.
Lotte Kopecky will start in Nokere Koerse on Wednesday.
We ask everyone to respect her privacy in these days following the death of her brother. And to leave her alone as much as possible around the race in Nokere as well.
Photo: @GettyImages pic.twitter.com/dpgOYFlqZ0
— Team SD Worx (@teamsdworx) March 13, 2023