van vleuten tour de france femmes 2022
Movistar Team

Męskie zespoły World Tour liczą od 28 do 30 kolarzy. Gdy doliczyć do tego wypożyczenia z ekip development to często możemy dobić do nawet 50 osób ścigających się w jednych barwach. Inaczej ma się sytuacja u kobiet, gdzie najliczniejsze formacje nie przekraczają 20 zawodniczek, a większość ma ich po 15-16. Na przeładowanie kalendarza w związku z tym narzeka szef Movistar Teamu, Sebastián Unzué.

31-letniego Hiszpana, syna słynnego Eusebio, do skarg przekonało przede wszystkim przeniesienie La Vuelta Femenina z września na maj. To sprawia, że w kalendarzu Women’s World Touru nie ma praktycznie chwili wytchnienia, a zawodniczki, które w sporej części jeżdżą praktycznie wszystkie najważniejsze imprezy nie mają kiedy się zregenerować.

Interesy zespołów nie są brane pod uwagę. Przy wyścigach, które już odbywają się w maju, nie ma miejsca na Vueltę. Drużyny mają tylko po mniej więcej piętnaście zawodniczek, a luty, marzec i kwiecień to bardzo intensywne miesiące. W maju nagle masz Vueltę, podczas której faktycznie przydałoby się dziesięć dni odpoczynku. Najlepsze zespoły zaangażowały się w kolarstwo kobiet, a klimat pracy jest świetny, każdy ma teraz dobrą pensję. Ale nie wszystko jest w porządku, mamy za dużo wyścigów i za mało zawodniczek. Kalendarz jest przeładowany

— grzmi Sebastián Unzué w rozmowie z Cycling Weekly.

Swojemu młodszemu o 9 lat szefowi wtóruje aktualna mistrzyni świata, czyli Annemiek van Vleuten. Holenderka rok temu wygrała wszystko co się dało – Giro d’Italia Donne, Tour de France Femmes i Ceratizit Challenge by La Vuelta, a po drodze też m.in. Liège-Bastogne-Liège Femmes, acz w tym roku może być o to trudniej. Dominatorce kobiecego kolarstwa się to nie podoba.

Zastanawiam się, co UCI zrobi w tej sprawie. Myślę, że to ważne, żeby inwestowano w podstawy kobiecego kolarstwa, bo inaczej rozwój sportu się zatrzyma, a drużyny nie będą mogły dalej się doskonalić

— dodaje Annemiek van Vleuten.

Pytanie tylko rodzi się jedno – czy na pewno wszystkie zawodniczki powinny jeździć w każdym z wyścigów? Może to nie kalendarz Women’s World Touru jest problemem, a zbyt mało liczne składy i obciążanie liderek presją startu w każdej z imprez? Na to pytanie każdy musi jednak odpowiedzieć sobie sam.

Poprzedni artykułLouis Blouwe: „Nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego”
Następny artykułHoogerheide 2023: Isabella Holmgren, Thibau Nys i Fem van Empel ze złotymi medalami
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments