fot. AG2R Citroen Team / Getty Images

Omloop Het Nieuwsblad, E3 Saxo Classic i wreszcie Ronde van Vlaanderen mają być zupełnie nowymi wyzwaniami, jakich podejmie się Benoît Cosnefroy. 27-letni Francuz nigdy nie jechał w żadnym z tych wyścigów, a debiut w nich ma być dla niego dobrym bodźcem motywującym kolarza AG2R Citroën Team do dalszego rozwoju.

Benoît Cosnefroy ma za sobą całkiem udany rok – wygrał worltourowy wyścig jednodniowy
Grand Prix Cycliste de Québec, minimetrów zabrakło by zwyciężył w Amstel Gold Race, a w różnych wyścigach plasował się na wysokich pozycjach co dało mu 18. miejsce w rankingu Międzynarodowej Unii Kolarskiej na zakończenie sezonu 2022. Teraz przed Francuzem kolejny rok, a w nim zupełnie nowe wyzwania w postaci brukowanych klasyków północy.

Dla 27-latka nie będzie to jednak zupełny debiut na takim podłożu, albowiem w karierze był wysoko m.in. w Gandawa-Wevelgem czy Ronde van Vlaanderen wśród orlików. To jednak zupełnie inne ściganie niż w elicie. Czy taki kalendarz startów da Benoît Cosnefroy’owi potocznie mówiąc „kopa” na resztę sezonu? Francuz od lat był bardzo groźny w ardeńskiej części wiosny, acz zwykle prowadziła do niej inna droga. O tym jak będzie po takim podejściu przekonamy się za kilka miesięcy.

Poprzedni artykułValcar – Travel & Service staje się UAE Development Team
Następny artykułMiguel Ángel López wraca do wygrywania
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments