fot. Movistar Team

Hiszpańska formacja Movistar Team ma za sobą solidny sezon, zwieńczony podium Wielkiego Touru i monumentu. Zgodnie z przewidywaniami, pierwsze skrzypce w zespole Eusebio Unzue grali Enric Mas i Alejandro Valverde, który przeszedł na zasłużoną, sportową emeryturę.

Sezon 2022 w wykonaniu ekipy Movistar Team upłynął pod znakiem pożegnania największej gwiazdy i – mimo wieku – najlepszego kolarza tej drużyny (pod względem zdobytych punktów UCI), Alejandro Valverde. Oprócz doświadczonego „El Bali”, najjaśniejszą postacią w ekipie Eusebio Unzue był Enric Mas, który fenomenalnie prezentował się w drugiej części sezonu.

Solidne wyniki formacji Movistar Team to nie tylko zasługa dwójki bardzo mocnych liderów, ale także takich kolarzy, jak: Ivan Garcia Cortina, Alex Aranburu, Ivan Ramiro Sosa czy Carlos Verona, który w tym roku udowodnił, że potrafi wykorzystać nadarzające się okazje do jazdy na własne konto.

Najważniejsze sukcesy chronologicznie:
🇪🇸Zwycięstwo etapowe i w klasyfikacji generalnej Gran Camiño (2.1)
🇮🇹2. miejsce w Strade Bianche (1.UWT)
🇧🇪2. pozycja w Strzale Walońskiej (1.UWT)
🇧🇪7. lokata w Liege-Bastogne-Liege (1.UWT)
🇪🇸Triumf na odcinku i w „generalce” Vuelta Asturias Julio Alvarez Mendo (2.1)
🇫🇷Etapowy skalp w Criterium du Dauphine (2.UWT)
🇧🇷🇵🇷🇩🇰Mistrzostwo Brazylii, Portoryko (RR) i Danii (ITT)
🇧🇪Wygrany etap Tour de Wallonie (2.Pro)
🇫🇷Zwycięstwo etapowe i w „generalce” Tour du Limousin (2.1)
🇬🇧Triumf na etapie i w klasyfikacji generalnej Tour of Britain (2.Pro)
🇨🇦5. pozycja w Grand Prix Cycliste de Quebec (1.UWT)
🇪🇸2. miejsce w klasyfikacji generalnej La Vuelta ciclista a España (2.UWT)
🇮🇹Zwycięstwo w Gran Piemonte (1.Pro)
🇮🇹Triumf w Giro dell’Emilia (1.Pro)
🇮🇹2. i 6. pozycja w Il Lombardia (1.UWT)
🇲🇾Wygrany etap i „generalka” Le Tour de Langkawi (2.Pro)

Kluczowi kolarze Movistar Team w sezonie 2022:
🇪🇸Alejandro Valverde

„El Bala” zakończył sezon jak prawdziwy mistrz – na szczycie. Przez cały rok prezentował wysoką formę, wielokrotnie zajmując czołowe miejsca w dobrze obsadzonych wyścigach. Alejandro Valverde zanotował w tym sezonie 3 zwycięstwa – w Trofeo Pollenca – Port d’Andratx oraz na etapie i w „generalce” Gran Camiño, jednak – prawdę mówiąc – bardziej imponujące były jego występy, które wygraną się nie zakończyły. Mowa tu między innymi o drugich miejscach w Strade Bianche czy Strzale Walońskiej, a także pozycjach w czołówce Liege-Bastogne-Liege i Il Lombardia. Oprócz tego dwukrotnie plasował się on na początku drugiej dziesiątki w Wielkich Tourach – Giro d’Italia i Vuelta a España. Valverde był filarem, legendą hiszpańskiej formacji i jego brak w kolejnych sezonach z pewnością będzie odczuwalny.

🇪🇸Enric Mas
Nowy „número uno” w jedynej worldtourowej ekipie z Półwyspu Iberyjskiego. Jeśli Enric Mas będzie w przyszłym roku spisywał się tak, jak pod koniec tego sezonu – Eusebio Unzue będzie mógł spać spokojnie. Hiszpan pokazał, że jest jednym z najlepszych kolarzy na świecie i, po dość średniej pierwszej części sezonu, zabłysnął na hiszpańskich i włoskich szosach. Najpierw zajął drugie miejsce w Vuelta a España, będąc jedynym kolarzem z czołówki klasyfikacji generalnej, który jakkolwiek był w stanie nawiązać walkę z niesamowitym Remco Evenepoelem. Następnie zaliczył udaną kampanię włoskich klasyków – sięgnął po pierwsze zwycięstwo w karierze w jednodniówce, Giro dell’Emilia, a tydzień później zajął drugą pozycję w Il Lombardia, tocząc zacięty pojedynek z Tadejem Pogačarem.

🇪🇸Ivan Garcia Cortina
Po ponad 1,5 roku przerwy, Hiszpan wrócił do wygrywania – jego zwycięstwo w Gran Piemonte zdecydowanie było wymarzonym zwieńczeniem sezonu. Był to zarazem pierwszy triumf Ivana Garcii Cortiny w barwach Movistar Team – nie jest on kolarzem, który jest gwarantem triumfów, ale zdarzało mu się zanotować kilka dobrych wyników, w tym miejsca w czołowej dziesiątce Grand Prix Cycliste de Quebec czy Gandawa-Wevelgem.

🇪🇸Alex Aranburu
Dynamiczny Hiszpan, dobrze radzący sobie na pagórkach, w tym roku również wykorzystywał swoje umiejętności. Pozwoliły mu one na triumf w Tour du Limousin – Nouvelle Aquitaine, a także wielokrotne plasowanie się w czołówkach etapów takich wyścigów, jak Boucles de la Mayenne, Tour de Suisse czy Tour de Wallonie. Jego jazda nie porywała, ale, mimo tego, zdołał zanotować kilka solidnych rezultatów i był tym samym jednym z najlepszych kolarzy hiszpańskiej drużyny w tym sezonie.

🇨🇴Ivan Ramiro Sosa
Choć to Hiszpanie byli autorami większości zwycięstw ekipy Movistar Team, swoje 3 grosze, a konkretniej 4 wygrane, do dorobku drużyny dołożył Ivan Ramiro Sosa – kolumbijski król wyścigów niższych kategorii. W tym roku filigranowy góral wygrał po etapie i klasyfikacji generalnej Vuelta Asturias Julio Alvarez Mendo i PETRONAS Le Tour de Langkawi. Poza tymi występami, był też widoczny na trasach między innymi takich wyścigów, jak Tour de la Provence czy Gran Camiño – swoimi występami pokazał jednak, że wciąż brakuje mu regularności i ciężko mu odnaleźć się w wyścigach z dobrą obsadą.

🇪🇸Carlos Verona
Hiszpan ma już 30 lat, ale nigdy nie jest za późno na przełomowy rok. Ten, w wykonaniu Carlosa Verony, zdecydowanie można w taki sposób określić – sprawdził się on w roli lidera w worldtourowych wyścigach, zajmując solidne 6. miejsce w UAE Tour i 11. pozycję w Volta Ciclista a Catalunya, a dodatkowo odniósł swoje pierwsze zawodowe zwycięstwo, wygrywając etap Criterium du Dauphine, ubiegając tym samym głównych faworytów. W pozostałych wyścigach również jeździł aktywnie, a także z bardzo dobrej strony pokazywał się jako pomocnik – w tej roli był już znany od dawna.

Największe pozytywne zaskoczenia:
Spore wrażenie zrobiła na mnie w tym roku Carlosa Verony, który pokazał, że nie tylko jest dobrym pomocnikiem, ale potrafi też z powodzeniem radzić sobie jako lider. Po tym, co widzieliśmy w poprzednich latach, nie jest to dużym zaskoczeniem, ale i tak należy podkreślić, że 42-letni Alejandro Valverde wciąż był w stanie walczyć z najlepszymi w największych wyścigach świata.

Niewielką niespodzianką była też znakomita druga część sezonu w wykonaniu Enrica Masa, który w zasadzie przegrywał wyłącznie z kolarzami z absolutnego, światowego topu – Remco Evenepoelem i Tadejem Pogačarem. Trzeba jednak zaznaczyć, że choć zaimponował on w końcówce sezonu, to dość mocno rozczarował w pierwszej – wierzmy, że to wszystko było częścią większego planu Eusebio Unzue.

Zaskoczeniem nie były występy spokojnie rozwijającego się Mattego Jorgenson, ale warto wspomnieć o utalentowanym Amerykaninie, który zajął w tym roku 4. miejsce w Tour de la Provence, był 13. w Criterium du Dauphine, a do tego bardzo aktywnie przejechał Tour de France.

Największe rozczarowania:
Sezon 2022 po cichu przejechał Gorka Izagirre, zaledwie raz plasując się w czołowej 10. wyścigu UCI (10. pozycja w Grand Premio Miguel Indurain). Niestety z roku na rok Bask coraz rzadziej pokazuje się w czołówce i nic nie wskazuje na to, by ta tendencja miała ulec zmianie. Po problemach zdrowotnych do siebie nie wrócili natomiast Gregor Mühlberger i Will Barta, którym ciężko jest nawiązać do występów z poprzednich sezonów.

Ciężko mówić o dużym rozczarowaniu w przypadku Gonzalo Serrano – w końcu wygrał klasyfikację generalną skróconego Tour of Britain i kilkukrotnie plasował się w czołówkach wyścigów ProSeries. Przyglądając się jednak jego występom w sezonie 2021, spodziewałem się po nim czegoś więcej.

Podsumowanie:
Jaki Movistar Team jest, każdy widzi – mało zwycięstw na najwyższym szczeblu, za to dużo czołowych miejsc, po wyrównanych pojedynkach. Brak wygranych w World Tourze nadrabiali sporadycznymi, dobrymi występami w wyścigach niższych kategorii, a w szczególności w domowych imprezach (choć w tym roku palmares zespołu wygląda bardziej międzynarodowo). W oczy mocno rzucała się natomiast – albo może właśnie nie… – anoniomowa jazda w większości północnych klasyków.

Łącznie kolarze Eusebio Unzue zgromadzili w tym roku 19 zwycięstw. Solidnie, ale bez szału – i taki właśnie był w tym roku Movistar Team. Biorąc to wszystko pod uwagę, sezon 2022 w wykonaniu hiszpańskiej formacji oceniamy na 4,5/10.

Ocena potencjału zespołu Movistar Team z Naszosowej zapowiedzi sezonu 2022: 4/10
Ostateczna ocena dla tej drużyny za sezon 2022: 4,5/10

Poprzedni artykułEgan Bernal i jego otoczenie zaczynają nieśmiało myśleć o Tour de France
Następny artykułTeam Arkéa Samsic przechodzi na Bianchi
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments