Naszosowe podsumowanie sezonu 2022: INEOS Grenadiers

Drugą ekipą, którą weźmiemy na tapet w naszej powracającej serii podsumowań będzie brytyjska formacja INEOS Grenadiers. Dla drużyny, którą reprezentuje Michał Kwiatkowski, był to słodko-gorzki rok, końca dobiegła ich siedmioletnia passa triumfowania w Wielkich Tourach, lecz pewną rekompensatę stanowiły wspaniałe występy we wiosennych klasykach, w tym chociażby triumf w Paryż-Roubaix.

Miniony sezon w wykonaniu podopiecznych Dave’a Brailsforda to 35 zwycięstw oraz 2. lokata w rankingu UCI, rok 2022 to o 4 triumfy więcej, lecz spadek w klasyfikacji zespołów na 3. pozycję.

W zeszłym roku ekipę wspieraną przez ogromną firmę chemiczną oceniliśmy na 9/10, w końcu triumfowali wtedy we włoskim Giro, a także stanęli na podium Tour de France czy Il Lombardii. W 2022, jak już wcześniej wspomnieliśmy, nie udało im się wygrać żadnego z Wielkich Tourów, chociaż Richard Carapaz był tego bardzo bliski, zajmując 2. miejsce w Giro d’Italia, a Geraint Thomas pomimo wieku pokazał moc, meldując się na 3. pozycji w Tour de France. Trzeba podkreślić fakt, że brytyjski zespół zrekompensował to sobie notując zdecydowany progres w wyścigach jednodniowych, za sprawą Dylana van Baarle zwyciężyli oni w Paryż-Roubaix oraz znaleźli się na podium Ronde van Vlaanderen. Dłużni nie pozostawali zawodnicy rywalizujący w trudniejszym terenie, Ardeny to triumf Michała Kwiatkowskiego w Amstel Gold Race, 4. lokata Daniela Martíneza w monumentalnym Liège-Bastogne-Liège, 2. miejsce Pavla Sivakova w Clásica de San Sebastián czy dojechanie w czołowej piątce podczas Il Lombardii w wykonaniu Carlosa Rodrígueza.

Należy wspomnieć także o wyścigach tygodniowych, jeśli skupimy się tylko na imprezach najwyższej rangi to mówimy o trzech triumfach: Daniel Martínez podczas wyścigu Dookoła Kraju Basków, Geraint Thomas w Tour de Suisse i Ethan Hayter podczas Tour de Pologne. To o dwa zwycięstwa mniej niż sezon wcześniej.

Najważniejsze sukcesy chronologicznie:
🇫🇷Zwycięstwo w prologu i 1. etapie Tour de la Provence (2.Pro)
🇪🇸Etap oraz 4. miejsce w klasyfikacji generalnej Vuelta a Andalucia Ruta Ciclista Del Sol (2.Pro)
🇦🇪2. pozycja w „generalce” UAE Tour
🇫🇷3. oraz 4. miejsce w klasyfikacji generalnej Paryż-Nicea
🇮🇹Etap oraz 4. pozycja w „generalce” Tirreno-Adriatico
🇮🇹Dwa triumfy etapowe, 1. i 2. lokata w klasyfikacji generalnej Settimana Internazionale Coppi e Bartali (2.1) + kl. punktowa
🇪🇸Etap i 2. miejsce w „generalce” Volta Ciclista a Catalunya
🇧🇪3. miejsce w Dwars door Vlaanderen – A travers la Flandre
🇧🇪2. lokata w Ronde van Vlaanderen
🇪🇸Dwa triumfy etapowe oraz wygrana klasyfikacja generalna wyścigu Dookoła Kraju Basków + kl. punktowa
🇳🇱Zwycięstwo w Amstel Gold Race
🇧🇪Triumf w De Brabantse Pijl (1.Pro)
🇫🇷Zwycięstwo w Paryż-Roubaix
🇧🇪5. pozycja w La Fleche Wallonne
🇧🇪4. miejsce w Liège-Bastogne-Liège
🇨🇭Dwa triumfy etapowe w Tour de Romandie + kl. punktowa
🇭🇺Klasyfikacja generalna wyścigu Tour de Hongrie (2.1)
🇳🇴Etap i 3. lokata w klasyfikacji generalnej Tour of Norway (2.Pro)
🇮🇹2. miejsce w „generalce” Giro d’Italia
🇫🇷 Etap wyścigu Critérium du Dauphiné
🇨🇭Klasyfikacja generalna Tour de Suisse
🇫🇷Triumf etapowy oraz 3. pozycja w „generalce” Tour de France
🇪🇸2. miejsce w Clásica de San Sebastián
🇵🇱Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Tour de Pologne
🇪🇸Wygrana w „generalce” Vuelty a Burgos (2.Pro)
🇩🇰Etap i 2. miejsce w „generalce” Tour of Denmark (2.Pro)
🇩🇪Dwa zwycięstwa etapowe oraz triumf w „generalce” Deutschland Tour (2.Pro)
🇪🇸Trzy zwycięstwa etapowe, 7. lokata w „generalce” + kl. górska Vuelty a Espana
🇬🇧2. i 3. miejsce w „generalce” + kl. punktowa Tour of Britain (2.Pro)
🇮🇹Triumf w Coppa Sabatini (1.Pro)
🇮🇹5. pozycja w Il Lombardii

Kluczowi kolarze INEOS Grenadiers w sezonie 2022:
🇳🇱Dylan van Baarle
Kampania wiosennych wyścigów w wykonaniu wicemistrza świata z 2021 roku to istny majstersztyk. 30-letni kolarz idealnie budował swoją formę by prezentować się jak najlepiej podczas najważniejszych wyścigów – monumentów. Podczas Ronde van Vlaanderen lepszy od Dylana okazał się tylko Mathieu van der Poel, lecz w trakcie zmagań w „Piekle Północy” Van Baarle nie miał sobie równych. Holender zwyciężył, wjeżdżając na welodrom samotnie, z przewagą niemal dwóch minut nad resztą stawki, tym samym zdobył trzeci monument w historii funkcjonowania całej ekipy. W dalszej części sezonu doświadczony zawodnik pełnił rolę pomocnika w trakcie Tour de France oraz hiszpańskiej Vuelty.

🇪🇨Richard Carapaz
Mistrz olimpijski postawił w tym roku na przygotowania do włoskiego Giro oraz start w hiszpańskiej Vuelcie. Początek sezonu miał bardzo solidny – został mistrzem swojego kraju na czas oraz zajął drugie miejsce w Volta Ciclista a Catalunya, wygrywając jeden z etapów. Podczas Giro Carapaz jechał w różowej koszulce przez 6 dni, lecz ostatecznie po zaciętej walce, musiał uznać wyższość Australijczyka Jai’a Hindley’a. Podczas hiszpańskiej trzytygodniówki Ekwadorczyk szybko stracił szanse na dobrą lokatę w „generalce”, ale to nie przeszkodziło mu w wygraniu aż trzech odcinków oraz w byciu najlepszym góralem całej rywalizacji.

🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿Geraint Thomas
Stary człowiek i nadal może! 36-letni zawodnik z Cardiff z pewnością zaskoczył wielu ekspertów swoją, nadal bardzo wysoką, dyspozycją podczas etapowych wyścigów. Geraint w swoim stylu rozpoczął sezon bardzo spokojnie traktując wyścigi przygotowawcze w iście taki sposób. Czerwcowe Tour de Suisse to pokaz mocy, Thomas (z małą pomocą zakażeń koronawirusem) okazał się tam najsilniejszy. Przed Wielką Pętlą nadal znaczna grupa osób miała wątpliwości, czy Brytyjczyk w takim wieku nadal będzie w stanie wytrzymać trzy tygodnie rywalizacji na tak wysokim poziomie. Triumfator Touru z 2018 roku udowodnił, że tak, zajął on 3. miejsce w „generalce” przegrywając jedynie z Jonasem Vingegaardem oraz Tadejem Pogačarem.

🇨🇴Daniel Martínez
Najlepiej punktujący kolarz brytyjskiej drużyny. 26-letni Kolumbijczyk świetnie rozpoczął sezon będąc trzecim kolarzem wyścigu Paryż-Nicea oraz triumfując w prestiżowej imprezie Dookoła Kraju Basków. Wiosnę wykończył lokatami w czołowej piątce zarówno La Fleche Wallonne, jak i Liège-Bastogne-Liège. Słabszy występ podczas Tour de France Martínez próbował zatrzeć jesiennymi wyścigami we Włoszech, gdzie okazał się najlepszy podczas Coppa Sabatini.

🇬🇧Ethan Hayter
Wspaniale obserwuje się rozwój 24-letniego Brytyjczyka. Ethan w tym sezonie zgromadził 6 zwycięstw, w tym swoje pierwsze sukcesy na najwyższym światowym poziomie. W World Tourze wygrał dwa etapy Tour de Romandie oraz klasyfikację generalną Tour de Pologne. Hayter dorzucił do tego po jednym skalpie z Norwegii oraz Settimana Internazionale Coppi e Bartali. Na deser warto wspomnieć o 4. pozycji podczas mistrzostw świata w jeździe indywidualnej na czas, a także dwóch tęczowych koszulkach zdobytych w trakcie tegorocznych mistrzostw świata na torze. Ethan zwyciężył tam w drużynowym wyścigu na dochodzenie oraz w olimpijskim omnium.

Największe pozytywne zaskoczenia:
Mówiąc o pozytywnych zaskoczeniach nie sposób rozpocząć inaczej niż od Magnusa Sheffielda. Zaledwie 20-letni Amerykanin wszedł do zawodowego peletonu razem z drzwiami. Rozpoczął od zawodowej wygranej, notując ją już w lutym podczas Vuelta a Andalucia Ruta Ciclista Del Sol, następnie po wspaniałym solowym odjeździe jego łupem padła De Brabantse Pijl, a jego pomoc i wkład w sukcesy Dylana van Baarle był nieoceniony, w dalszej części sezon Magnus otarł się o triumf w „generalce” Tour of Denmark. Mówiąc o pomocy podczas brukowanych klasyków należy docenić także debiutującego na takim poziomie – Bena Turnera oraz walecznego Jhonatana Narváeza. Z pewnością występami powyżej oczekiwań możemy także określić wyniki Carlosa Rodríguez, 21-letni Hiszpan był 7. w klasyfikacji generalnej hiszpańskiej Vuelty oraz zajął 5. miejsce podczas Il Lombardii. Kilka słów także o Tomie Pidcocku. Każdy wiedział, że to kolarz bardzo wszechstronny, lecz to jak 23-latek zaprezentował się w wysokich górach podczas Wielkiej Pętli zapierało dech w piersiach. Wybitna technika skutkowała niesamowicie szybkim zjeżdżaniem, a poziomem wspinaczki Thomas nie odstawał od najlepszych, co przyniosło mu bardzo prestiżowy etapowy triumf na Alpe d’Huez.

Największe rozczarowania:
Z pewnością rozczarowaniem dla drużyny, jak i jej kibiców były okoliczności w jakich niemal cały rok stracił Egan Bernal. Niestety wypadek jeszcze przed rozpoczęciem sezonu pozbawił nas możliwości oglądania Kolumbijczyka na najwyższym światowym poziomie. 25-latek wrócił do startów, lecz póki co były to występy jedynie wdrażające go ponownie w wyścigowy rytm. Mówiąc o kolarzach godnych walki o wysokie lokaty podczas Wielkich Tourów, niestety Tao Geoghegan Hart dalej nie prezentuje takiego błysku, jaki widzieliśmy w jego poczynaniach, chociażby podczas Giro d’Italia 2020. Dla Brytyjczyka był to lepszy sezon niż rok 2021, ale to nadal nie było to. Za pewnego rodzaju zawody możemy także uznać szosowe występy Filippo Ganny. Dwukrotny mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas może i triumfował w swojej specjalności sześć razy, ale tylko dwie z tych wygranych to poziom World Touru. 26-latek został siódmym kolarzem świata w Wollongong, jednak szosowe niepowodzenia odpłacił z nawiązką bijąc rekord godzinny oraz rekord świata w wyścigu indywidualnym na dochodzenie, jednocześnie zostając mistrzem świata w tej konkurencji. Jego rodak – Elia Viviani, także na pewno oczekiwał po sobie czegoś więcej. 33-latek wygrał tylko dwa wyścigi, żadnego na poziomie WT. Na pocieszenie Viviani został mistrzem świata na torze w wyścigu eliminacyjnym. 

Podsumowanie:
Ekipa INEOS ma za sobą bardzo udany sezon. 39 wygranych, 16 na poziomie World Touru, w tym monument Paryż-Roubaix. Tak naprawdę do perfekcji Brytyjczykom zabrakło triumfu w Wielkim Tourze, gdzie i tak notowali bardzo dobre lokaty, dwukrotnie meldując się na podium, a to wszystko tracąc jedną ze swoich największych gwiazd, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu.

Ostateczna ocena pozostaje taka sama jak w 2021 roku, czyli 9/10. Obiektywnie analizując palmarès tejże drużyny, należy ją uznać za jedną z najlepszych na świecie. W grudniu zeszłego roku w naszym cyklu „naszosowa zapowiedź sezonu” ocenialiśmy potencjał siły składu każdej z drużyn. Mogą państwo sprawdzić, jak poszły nasze przewidywania klikając TUTAJ.

Ocena potencjału zespołu INEOS Grenadiers z Naszosowej zapowiedzi sezonu 2022: 9/10

Ostateczna ocena dla INEOS Grenadiers za sezon 2022: 9/10