Przed nami druga edycja Serenissima Gravel – wyścigu, który rok temu był pierwszym bardzo medialnym spotkaniem się kolarzy World Tour z ściganiem się na szutrach. Pierwsza impreza zakończyła się pięknym triumfem Alexeya Lutsenki, kto dziś będzie świętował na mecie?
Na kolarzy czeka aż 190km szutrowych dróg pomiędzy Porto Barricata a Piazzola Sul Brenta. Nierówne podłoże będzie jedyną trudnością, trasa jest bowiem kompletnie płaska. Rok temu było zdecydowanie krócej, a i stawka była zdecydowanie mniejsza niż podczas dzisiejszego wyścigu.
Na starcie Serenissima Gravel 2022 pojawią się bowiem gwiazdy światowego peletonu, a dodatkowym smaczkiem będzie pierwsza okazja do zobaczenia Gianniego Vermeerscha w tęczowej koszulce mistrza świata w kolarstwie gravelowym. Belg stanie na starcie u boku swojego klubowego kolegi Mathieu van der Poela, co najlepiej ukazuję wagę tych zawodów.
Look what has arrived from @Kalas_cc just on time for @GVermeersch to start tomorrow’s #SerenissimaGravel race! 🤩#AlpecinDeceuninck pic.twitter.com/4CRysjHGdz
— Alpecin-Deceuninck Cycling Team (@AlpecinDCK) October 13, 2022
Astana Qazaqstan Team staje na starcie bez obrońcy tytułu, ale z piątką ciekawych zawodników. Kolejny raz na szutrach swoich sił spróbuje Miguel Ángel López, acz z pewnością filigranowy Kolumbijczyk nie będzie faworytem do zwycięstwa. Ciekawie prezentują się składy Trek-Segafredo czy Lotto Soudal, a w sumie do rywalizacji przystąpi 16 zespołów kojarzonych na co dzień z kolarstwem szosowym.