fot. INEOS Grenadiers/Getty Images Sports

Jeden z najpiękniejszych tygodni kolarskiego kalendarza rozpoczyna się już tej nocy. Będzie to naprawdę mocne uderzenie, ponieważ na starcie w australijskim Wollongongu staną w niedzielę najlepsi specjaliści w jeździe indywidualnej na czas spośród elity kobiet i mężczyzn. Tytułu bronić będą Ellen van Dijk i Filippo Ganna, ale niejednorodna w swoim charakterze trasa zostawia sporo miejsca na małe niespodzianki.

Mistrzostwa Świata w Wollongongu realizują zbliżony program do ubiegłorocznego czempionatu rozgrywanego na szosach Flandrii i Brabancji Flamandzkiej. Oznacza to, że zmagania w pierwszą niedzielę imprezy otworzy konkurencja jazdy indywidualnej na czas w kategoriach elity kobiet i mężczyzn.

Harmonogram (niedziela, 18 września)

01.35-04.30 CEST: jazda indywidualna na czas elity kobiet
05.40-09.00 CEST: jazda indywidualna na czas elity mężczyzn

Trasa

Niedzielne zmagania kobiet i mężczyzn o tęczową koszulkę będą mieć miejsce na tej samej trasie, która liczy 34,2 kilometra i 312 metrów przewyższenia.

Wytyczona przez organizatorów imprezy runda o długości 17,4 kilometra pokonana zostanie dwukrotnie (odjąwszy 600 metrów dzielące start i metę) i w całości biegnie ulicami Wollongongu, którymi w kolejnych dniach przemkną zawodnicy rywalizujący w pozostałych kategoriach. Jedyną różnicę stanowi wysunięta najdalej na północ część trasy, która prowadzi przez Carters, Marlo i Pioneers Road – tam zapuszczą się wyłącznie kolarki i kolarze elity.

Rundę w Wollongongu trudno jest jednoznacznie sklasyfikować, ponieważ bardzo kręty charakter typowy dla miejskich „czasówek” łączy ona z dość pagórkowatym przebiegiem (312 metrów przewyższenia) i wyraźną dominantą w postaci podjazdu pod Mount Ousley (0,7 km, śr. 6,7%).

Pogoda

Ostatnie dni zimy w Nowej Południowej Walii mają być relatywnie suche, ale nie oznacza to, że pogoda nie odegra swojej roli podczas jazdy indywidualnej na czas elity kobiet i mężczyzn. W niedzielę temperatury w Wollongongu pokażą maksymalnie 19 stopni Celsjusza, a porywy wschodniego wiatru przez cały dzień mogą przekraczać 40 km/h. Przebieg prowadzącej ulicami miasta rundy oznacza, że z perspektywy rywalizujących zawodników będzie on regularnie zmieniał kierunek, ale kolarki i kolarze pierwsze kilometry pokonają w silnym czołowym wietrze, a na większości trasy towarzyszyć im będą boczne podmuchy.

Faworyci i faworytki

Za najmocniejsze pretendentki do zdobycia tęczowej koszulki w rywalizacji elity kobiet uznawane są broniąca tytułu Ellen van Dijk (NED) i Marlen Reusser (SUI). Szwajcarka pokonała niedawno swoją największą rywalkę podczas Mistrzostw Europy w Monachium i ma za sobą lepiej przepracowany etap przygotowań w postaci udziału w Ceratizit Challenge by La Vuelta. Wydaje się też, że nietypowo kręta trasa „czasówki” w Wollongongu do pewnego stopnia przemawia na korzyść Reusser, wytrącając Van Dijk jej największy atut. Z drugiej strony, jeśli sprawdzą się prognozy pogody dotyczące silnego wiatru, niewiele uczestniczek zmagań będzie w stanie nawiązać do ogromnej mocy, jaką dysponuje 35-letnia Holenderka.

W niemal żadnych okolicznościach nie wolno przedwcześnie skreślać Annemiek van Vleuten (NED), choć wytyczona przez organizatorów trasa nie wydaje się dostatecznie pagórkowata, by znajdująca się w wybornej formie Holenderka była w stanie rywalizować z najlepszymi specjalistkami w jeździe indywidualnej na czas.

Z jak najlepszej strony z pewnością będzie chciała się pokazać reprezentująca gospodarzy Grace Brown (AUS), a w sprzyjających okolicznościach zagrozić medalowym pozycjom mogą także Kristen Faulkner (USA), Leah Thomas (USA), Emma Norsgaard (DEN), Lotte Kopecky (BEL) i Juliette Labous (FRA).

Polskę reprezentować będą Marta Jaskulska i Agnieszka Skalniak-Sójka.

W rywalizacji elity mężczyzn tęczowej koszulki broni Filippo Ganna (ITA), który stoi przed szansą wywalczenia trzeciego tytułu z rzędu, czego w przeszłości dokonał tylko Tony Martin. Bardzo kręta trasa tegorocznych mistrzostw świata zdecydowanie nie jest wodą na potężny młyn 26-letniego Włocha, który pełnię swojej mocy będzie w stanie wykorzystać jedynie na 5-kilometrowej prostej prowadzącej na metę przy Marine Drive. Dobrą wiadomością dla Ganny jest jednak sucha i wietrzna aura, a potwierdzenie październikowej próby pobicia rekordu godzinnego może świadczyć o tym, że on sam ocenia swoją dyspozycję jako satysfakcjonującą.

Największym rywalem obrońcy tytułu powinien okazać się Remco Evenepoel (BEL), który przywiezie do Australii dyspozycję i pewność siebie wyniesione z niedawno zakończonej Vuelty. Można argumentować, że on również wolałby mniej techniczną trasę, ale kręta i pagórkowata runda w Wollongongu lepiej wpisuje się w charakter wyzwań, z myślą o których młody Belg budował formę przed hiszpańskim wielkim tourem.

Błędów przeszłości postanowił nie powielać Wout van Aert (BEL), którego tym razem zobaczymy wyłącznie w wyścigu ze startu wspólnego, a jego miejsce wziął niespodziewany zwycięzca jazdy indywidualnej na czas otwierającej tegoroczny Tour de France – Yves Lampaert (BEL). Wyrównanie wyniku z Kopenhagi przez 31-latka ponownie musiałoby być rozpatrywane jako spore zaskoczenie, ale nad rezultatami z tamtego dnia jak najbardziej warto się pochylić. Na mokrych ulicach stolicy Danii widać było jak na dłoni, którzy kolarze nie boją się zaryzykować i odważnie wchodzić w kolejne zakręty.

Do takich z pewnością należy Tadej Pogacar (SLO), który jako jeden z nielicznych zawodników musi być zadowolony z nietypowego przebiegu jazdy indywidualnej na czas rozgrywanej w ramach tegorocznego czempionatu. Kręta trasa powinna przypaść do gustu również Ethanowi Hayterowi (GB), Stefanowi Bisseggerowi (SUI), Bauke Mollemie (NED) i Joao Almeidzie (POR).

Spośród najlepszych specjalistów w tej dyscyplinie, na starcie w Wollongongu staną również Stefan Kueng (SUI), Mikkel Bjerg (DEN), Matteo Sobrero (ITA), Edoardo Affini (ITA) i Remy Cavagna (FRA).

Polskę reprezentować będzie Maciej Bodnar.

 

Mistrzostwa Świata Wollongong 2022 rozgrywane będą od 18 do 25 września 2022.

Wstępne listy startowe znaleźć można > TUTAJ
Składy reprezentacji Polski dostępne są > TUTAJ
Harmonogram transmisji telewizyjnych można znaleźć > TUTAJ

Poprzedni artykułMattias Skjelmose: „W przyszłości chciałbym zostać specjalistą od wielkich tourów”
Następny artykułWollongong 2022: Dlaczego Alaphlippe i spółka polecieli biznes klasą, a panie ekonomiczną?
Z wykształcenia geograf i klimatolog. Przed dołączeniem do zespołu naszosie.pl związana była z CyclingQuotes, gdzie nabawiła się duńskiego akcentu. Kocha Pink Floydów, szare skandynawskie poranki i swoje boksery. Na Twitterze jest znacznie zabawniejsza. Ulubione wyścigi: Ronde van Vlaanderen i Giro d’Italia.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments