fot. Burgos BH

Spory pech spotkał hiszpańską ekipę prokontynentalną tuż przed startem Vuelta a Espana. Niestety w ostatniej chwili z jej składu musiał zniknąć Manuel Penalver, który otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Możemy domyślać się, że utalentowany sprinter, który w tym roku pokazywał się m.in. na finiszach Volta a Catalunya, Volta a Comunitat Valenciana czy Vuelta a Burgos, zaraził się od Angela Madrazo. O nieobecności zwycięzcy etapowego Vuelta a Espana 2019, który był jednocześnie współlokatorem Penalvera, zespół poinformował w czwartek.

Jego jeszcze w ostatniej chwili zdążono wymienić na Victora Langelottiego. Młodego, zaledwie 23-letniego sprintera, zastąpić się nie udało. Jego przymusowa absencja została potwierdzona na tyle późno, że wpisanie na listę startową kolejnego zawodnika nie było możliwe.

Wobec tego ekipa Burgos-BH już do rozpoczynającej wyścig czasówki w Utrechcie przystąpiła osłabiona. Nie ona jedyna – w podobnej sytuacji jest też Team Arkea Samsic, która przedwczoraj po południu poinformowała, że nikt nie zastąpi Nairo Quintany, który w czasie Vuelty będzie bronił swoich racji przed Trybunałem Arbitrażowym.

Poprzedni artykułRobert Gesink: „To jeden z najjaśniejszych momentów mojej kariery”
Następny artykułHubert Grygowski: „Ogromnie dziękuję moim kolegom z drużyny, wszyscy dawali z siebie wszystko”
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments