fot. Tour of Estonia

Po swoje czwarte w tym sezonie, a dwunaste zwycięstwo dla polskiego kolarstwa w dniu wczorajszym sięgnął Marceli Bogusławski. Nasz etatowy specjalista od prologów pokonał dużo bardziej renomowanych rywali i udowodnił swoją klasę zostając liderem Tour of Estonia.

W składającej się z prologu i dwóch etapów imprezie na starcie pojawiła się m.in. worldtourowa formacja Team BikeExchange – Jayco. To jej kolarze zajęli miejsca 2-4., niemniej musieli uznać wyższość jednego kolarza – naszego rodaka, zawodnika HRE Mazowsze Serce Polski, po prostu Marcelego Bogusławskiego. 24-latek najszybciej pokonał liczącą 3700 metrów trasę zostając pierwszym liderem Tour of Estonia.

Trasa prologu była dość kręta z jednym stromym podjazdem, długość wynosiła 3,7km. Startowałem jako przedostatni zawodnik i znałem czasy kolarzy na mecie, na początku były one dla mnie dużym zaskoczeniem – wiedziałem, że ciężko będzie je pobić

— opowiada po swojej czwartej wygranej w tym roku Marceli Bogusławski.

Polak w tym roku świetnie pracuje nad swoim nazwiskiem udowadniając, że za wielką mocą, jaką dysponuje w swoich nogach, idą także wyniki. 24-latek wygrywał sprinty podczas Tour of Thailand czy Grand Prix Nasielsk-Serock, był istotnym ogniwem ekipy gdy HRE Mazowsze Serce Polski zwyciężało drużynową jazdę na czas w trakcie Belgrad – Banja Luka, ale to było jego pierwsze zderzenie z kolarzami z World Touru. Póki co wynik to 1:0 dla Marcelego.

Od startu zacząłem równym mocnym tempem by do podjazdu zachować trochę sił. Niezwykle cieszę, się ze udało mi się wygrać w takiej stawce, bezpośrednio za moimi plecami uplasowało się trzech zawodników na co dzień ścigających się w World Tourze. To bardzo uznane nazwiska, zwycięstwo z nimi ma dla mnie bardzo dużą wartość

— dodał autor dwunastej polskiej wygranej w tym sezonie, Marceli Bogusławski.

Transmisja z etapów od startu do mety dostępne są na stronie facebookowej wyścigu, udostępniają ją także polskie ekipy – HRE Mazowsze Serce Polski i Voster ATS Team. O całej imprezie więcej można przeczytać w naszej zapowiedzi.

Poprzedni artykułKrańce – zapowiedź 19. etapu Giro d’Italia 2022
Następny artykułPoznaliśmy kryteria kwalifikacyjne do kadry Polski na Mistrzostwa Europy oraz świata w 2022 roku
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments