fot. Karpacki Wyścig Kurierów

Zwycięstwem Frana Miholjevicia (CT Friuli ASD) zakończył się Karpacki Wyścig Kurierów pamięci Wacława Felczaka. Ostatni etap padł łupem Alessio Martinelliego (Bardiani CSF Faizane).

Po wczorajszym komunikacie organizatora o odwołaniu dzisiejszego etapu ze startu wspólnego, 3. odcinkiem wyścigu została 3-kilometrowa górska czasówka (śr. nachylenie wynosiło 8%!) rozgrywana w Wysokich Tatrach, na Tatrzańskiej Łomnicy. Meta była ulokowana przy stacji narciarskiej Start.

Liderem „generalki” przed krótka lecz intensywną wspinaczką był Fran Miholjević. Tuż za jego plecami czaili się jednak trzej inni kolarze, z kilku- lub, w najgorszym przypadku, kilkunatosekundową stratą. Byli to Martin Marcellusi, Francis Juneau oraz Alexander Hajek.

Na końcu okazało się jednak, że żaden z nich nie był w stanie choćby zbliżyć się do dotychczasowego lidera. Chorwat zakończył bowiem etap na 4. pozycji, wykręcając czas 8:21. Najlepszy spośród pozostałych – Hajek był o 18 sekund wolniejszy. Mimo wszystko Austriakowi dobry wynik pozwolił zakończyć wyścig na podium kosztem Martina Marcellusiego.

Spadek tego ostatniego w „generalce” osłodził szefom Bardiani Alessio Martinelli, który wygrał etap, z wyraźną, 3-sekundową przewaga nad Martinem Messnerem (Austria) i Davide De Cassanem (Friuli). 

Najlepszy z Polaków był 14. Michał Sędzielewski (Pogoń Mostostal Puławy). Gorzej poszło niestety Damianowi Papierskiemu. Polak stracił zajmowane wcześniej świetne 7. miejsce w klasyfikacji generalnej, dojeżdżając do mety z ponadminutową stratą do Martinelliego. 

 

Poprzedni artykuł4 Jours de Dunkerque 2022: Arvid De Kleijn wygrywa w cieniu kraksy i gry nie fair
Następny artykułFirma RCS Sport planuje wyścig Mediolan-San Remo dla kobiet
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments