23- letni Słoweniec zajął 10. miejsce na trasie Dwars door Vlaanderen. To było dla niego przetarcie przed „De Ronde”.

Fenomenalny Tadej Pogačar raz po raz sprawdza gdzie jest kres jego możliwości. Dwukrotny zwycięzca Tour de France z powodzeniem zaznajamia się z belgijskimi brukami.

To było dla mnie bardzo dobre doświadczenie. W kluczowym momencie zostałem trochę z tyłu przez kraksę w grupie. Próbowałem gonić czołówkę z Mathieu van der Poelem, ale mimo sporej walki nie udało mi się to

– podsumował wczorajsze ściganie kolarz UAE Team Emirates.

Pogačar już nie może się doczekać swojego startu w Ronde van Vlaanderen:

Wiem, że powinienem być cały czas z przodu i wtedy inaczej mógł się ułożyć wyścig. Jednak podoba mi się ściganie na takich trasach i jestem podekscytowany przed rywalizacją w niedzielę.

Poprzedni artykułTour of Thailand 2022: Marceli Bogusławski wygrywa pierwszy etap!
Następny artykułRonde van Vlaanderen 2022: Israel-Premier Tech zmuszone do odpuszczenia wyścigu
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments