fot. Istrian Spring Trophy / Mario Stiehl / Stiehl Photography

Matevž Govekar był najszybszy w prologu, rozpoczynającym czterodniowy wyścig Istrian Spring Trophy. Kolarz Tirol KTM Cycling Team pokonał 1,5-kilometrową trasę w czasie 1:49. Na dalszych pozycjach uplasowali się Alex Baudin i Robin Froidevaux ze Swiss Racing Academy.

Tradycyjnie wiosenne zmagania w Chorwacji rozpoczęły się prologiem. Tym razem zmieniła się jego lokalizacja – zawodnicy mieli do pokonania 1500 metrów po lotnisku Vrsar, na wybrzeżu Morza Adriatyckiego. Na trasie organizatorzy ulokowali dwa nawroty.

W Istrian Spring Trophy wystartowało dziesięciu Polaków – Patryk Stosz, Maciej Paterski, Jakub Murias, Szymon Rekita, Paweł Cieślik, Szymon Krawczyk (Voster ATS Team), Bartosz Rudyk, Paweł Szóstka, Piotr Pękala (Santic – Wibatech) oraz Szymon Tracz (EF Education-NIPPO Development Team).

fot. procyclingstats.com

Z rampy startowej jako pierwszy, równo o godzinie 11.00, zjechał młody Tijmen Graat, reprezentujący barwy Jumbo-Visma Development i to jego nazwisko początkowo jawiło się na górze tablicy wyników. Holendra, który uzyskał wynik 2:12, na prowadzeniu szybko zmienił Max-David Briese (Saris Rouvy Sauerland Team). Niemiec poprawił czas Graata aż o 17 sekund, lecz i on nie zdążył zadomowić się na „gorącym krześle”.

Po chwili do mety z lepszymi czasami dotarli między innymi Tim Wollenberg (Maloja Pushbikers; 1:54) czy Sean Flynn (Swiss Racing Academy; 1:51), jednak wszystkicch pogodził Matevž Govekar (Tirol KTM Cycling Team), przejeżdżając 1500 metrów w 1:49. Spośród ponad 170 zawodników, startujących w Istrian Spring Trophy, najbliżej pokonania Słoweńca byli zawodnicy Swiss Racing Academy – Alex Baudin, Robin Froidevaux oraz Petr Kelemen, którzy uzyskali czas 1:50, co dało im pozycje 2-4. Co ciekawe, wszyscy zawodnicy szwajcarskiej formacji zakończyli czwartkowe zmagania w czołowej szesnastce.

Nie udało się to natomiast żadnemu Polakowi – prolog najwyżej ukończył Patryk Stosz. Kolarz Voster ATS Team, z czasem 1:53, zajął 26. pozycję. Pod koniec trzeciej dziesiątki – trzy miejsca za Stoszem – uplasował się Bartosz Rudyk (Santic – Wibatech; 1:54)

Wyniki prologu Istrian Spring Trophy 2022:

Poprzedni artykułHRE Mazowsze Serce Polski pomaga ukraińskim kolarzom
Następny artykułTadej Pogačar i Brandon McNulty po wczorajszych zwycięstwach
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments