fot. UAE Team ADQ

Włoszka otworzyła i zamknęła rywalizację w wyścigu Volta Comunitat Valenciana Fémines 2022. Tym razem była to jednak Marta Bastianelli (UAE Team ADQ), która okazała się najszybsza na finiszu w Walencji. W klasyfikacji generalnej triumfuje niezniszczalna Annemiek Van Vleuten (Movistar). W pierwszej dziesiątce ukończyła wyścig Kasia Niewiadoma (Canyon-SRAM).  

Do czwartego i zarazem ostatniego etapu wyścigu Volta Comunitat Valenciana Fémines zawodniczki wystartowały z Sagunt, a finiszowały w Walencji. Na trasie znajdowały się dwie lotne premie oraz jedna górska premia – był to podjazd trzeciej kategorii Alto de l’Ornet (5,5 km; 3,5%), którego szczyt znajdował się 30 kilometrów przed metą. W sumie do przejechania było 118 kilometrów.

Bardzo wczesną, pierwszą ucieczkę dnia utworzyły trzy zawodniczki: Teuntje Beekhuis (Jumbo-Visma), Emma Langley (EF Education-TIBCO-SVB) oraz Mieke Kröger (Human Powered Health). Jednak została ona doścignięta już po przejechaniu 29 kilometrów.

Lotną premię w Sagunt wygrała Karlijn Swinkels (Jumbo-Visma), a tuż za nią uformowała się kolejna ucieczka. Tym razem w składzie: Lija Laizane (Eneicat-RBH Global), Danielle Shrosbree (CAMS-Basso), do których dołączyła później Grace Brown (FDJ-Nouvelle Aquitaine-Futuroscope).

Laizane wygrała drugą lotną premię. W momencie, gdy szosa zaczęła się wznosić w kierunku podjazdu Alto de l’Ornet, Shrosbree straciła kontakt z koleżankami z ucieczki. Te rozpoczęły wspinaczkę mając minutę przewagi nad peletonem. Grace Brown nadawała tak mocne tempo, że na czele została sama i tak dojechała do szczytu.

Na zjeździe mocno poszatkowany peleton dogonił Ericę Magnaldi oraz Sofię Bertizzolo (UAE Team ADQ), które wjechały na szczyt przed liderką wyścigu Annemiek Van Vleuten (Movistar).

10 kilometrów przed metą Grace Brown miała już tylko symboliczną przewagę. Chwilę później dogonił ją peleton prowadzony akurat w tym momencie przez Alice Marię Arzuffi (Valcar).

Na czele głównej grupy dla swoich sprinterek pracowały drużyny Canyon-SRAM, Trek-Segafredo oraz Valcar. Wczesne rozprowadzenie dla mistrzyni świata Elisy Balsamo rozpoczęła Elisa Longo Borghini, ale 23-letniej Włoszce nie udało się skompletować drugiego etapowego zwycięstwa w tym wyścigu. Tym razem szybsza okazała się Marta Bastianelli, dając drużynie UAE Team ADQ pierwsze zwycięstwo w swojej historii. Finisz można zobaczyć na video poniżej.

Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej odniosła Annemiek Van Vleuten, która zapewniła je sobie na przedostatnim królewskim etapie z metą na szczycie Vistabella de Maestrat.

Cztery startujące w wyścigu Polki zajęły następujące pozycje w klasyfikacji generalnej: Katarzyna Niewiadoma (Canyon-SRAM) była 6. (+2:35), Marta Jaskulska (Liv Racing Xstra) 50. (+26:36), Aurela Nerlo (Massi – Tactic Women Team) 60. (+32:20), a Karolina Kumięga (Valcar Travel & Service) 95. (+54:46).

Poprzedni artykułTour des Alpes Maritimes et du Var 2022: Skuteczna szarża Nairo Quintany
Następny artykułVolta ao Algarve 2022: Evenepoel wygrywa wyścig, Higuita ostatni etap
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Michal
Michal

Absolwentka dziennikarstwa, a takie potworki puszcza… W opisie powtórzone słowo wyścig, w tekście też takie sytuacje mają miejsce – „dwie lotne premie oraz jedna górska premia”.

„W pierwszej dziesiątce ukończyła wyścig Kasia Niewiadoma” – to jakiś szyk przestawny?

Zwycięstwa się kompletuje?

No i największy hit – pierwsza wygrana w historii UAE Team ADQ, ale druga Bastianelli w tym sezonie, bo wygrała już Vueltę CV.