fot. UAE Team Emirates

Alessandro Covi (UAE Team Emirates) zwyciężył w Vuelta Ciclista a la Region de Murcia po ataku na kilka kilometrów do mety. Drużyna z Bliskiego Wschodu ustrzeliła dublet, bowiem na drugiej pozycji uplasował się Matteo Trentin.

Ostatnim zawodowym wyścigiem, rozegranym w sobotę, był Vuelta Ciclista a la Region de Murcia. Zawodnicy rywalizowali na 186-kilometrowej trasie, na której organizatorzy ulokowali trzy znaczące podjazdy – Alto Cresta del Gallo (4,4 km; 6,6%), Alto Collado Bermejo (17,5 km; 5,4%) i Alto El Cedacero (5 km; 5,6%). Szczyt ostatniego wzniesienia był oddalony od mety o 20 kilometrów.

W pierwszej części wyścigu od peletonu odjechał Asier Etxeberria (Euskaltel – Euskadi), który utrzymywał około 2-minutową przewagę nad grupą, prowadzoną przez kolarzy Movistar Team. Jeszcze przed drugą górską premią dołączył do niego jego zespołowy kolega, Xabier Azparren. W międzyczasie z peletonu, jadącego 4 minuty za dwójką uciekinierów, zaatakował Anton Palzer (BORA-hansgrohe), lecz został doścignięty jeszcze przed szczytem.

Na 60 kilometrów do mety, przez kilkudziesięcioosobową grupkę złapani zostali też zawodnicy Euskaltel – Euskadi. Niedługo później na czoło wyścigu wysforowali się Brandon McNulty (UAE Team Emirates), Nils Politt (BORA-hansgrohe), Kobe Goossens (Intermarche – Wanty – Gobert Materiaux) i Warren Barguil (Team Arkea Samsic). Mocna grupka wypracowała sobie dwuminutową przewagę nad peletonem, w którym tempo dyktowali między innymi kolarze Astana Qazaqstan Team i Cofidisu.

Mimo tego, czołowa czwórka rozpoczęła podjazd pod Alto El Cadecero z 50-sekundowym zapasem nad rozpędzonym peletonem. Wraz ze zbliżaniem się do ostatniej górskiej premii, z czołówki odpadali kolejni kolarze – najpierw Nils Politt, potem Kobe Goossens, a następnie, jako ostatni, Warren Barguil.

Szosa wiła się wzwyż, a z peletonu odpadali kolejni zawodnicy. W ogonie grupy doszło też do kraksy, w której ucierpiał między innymi zwycięzca ubiegłorocznej edycji – Antonio Jesus Soto (Euskaltel – Euskadi).

Mniej więcej w połowie wspinaczki na atak zdecydował się Miguel Angel Lopez (Astana Qazaqstan Team), którego tempo było w stanie utrzymać tylko kilku zawodników, w tym Matteo Trentin (UAE Team Emirates) i Thibault Guernalec (Team Arkea Samsic). Grupka pościgowa wchłaniała kolejnych kolarzy, którzy wcześniej tworzyli ucieczkę, ale na czele wciąż utrzymywał się Brandon McNulty.

Za Amerykaninem w samotną pogoń udał się Miguel Angel Lopez, ale niedługo później, ze względu na skurcze, został złapany. Kolarz UAE Team Emirates nad grupką pościgową, złożoną z kilkunastu zawodników, miał około 50 sekund przewagi, którą dość długo utrzymywał.

Mniej więcej na 10 kilometrów przed metą, dystans między nim, a grupą pościgową, napędzaną przez kolarzy BORA-hansgrohe i Team Arkea Samsic, zmniejszał się. Ostatecznie został on doścignięty na 5 kilometrów do mety. Wtedy na atak zdecydował się Alessandro Covi – również zawodnik ekipy z Bliskiego Wschodu.

Włoch, mimo zaciekłej pogoni w „peletoniku”, zdołał utrzymać wypracowaną przewagę i przeciął linię mety tuż przed grupą pościgową. Z niej najszybciej finiszował inny z zawodników UAE Team Emirates – Matteo Trentin. Podium uzupełnił Matis Louvel z Team Arkea Samsic.

Wyniki Vuelta Ciclista a la Region de Murcia 2022:

Poprzedni artykułTour de la Provence 2022: Coquard wygrywa po raz drugi w sezonie
Następny artykułSprinterska gratka na południowym wybrzeżu – zapowiedź Clasica de Almeria 2022
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments