fot. Giro d'Italia

Włoski kolarz Bahrain – Victorious nie ma jeszcze sprecyzowanego planu startowego na sezon 2022.

34- letni Damiano Caruso ma za sobą zdecydowanie sezon życia. Wygrał etap i został drugim kolarzem klasyfikacji generalnej Giro d’Italia. Natomiast jego atak na etapie hiszpańskiej Vuelty kończącym się na Alto de Velefique zapewne przejdzie do pięknej historii kolarstwa. Wtedy w pokonanym polu byli między innymi Primož Roglič, Enric Mas czy Egan Bernal.

Nie znam jeszcze wyścigów, w których wystartuje w przyszłym sezonie. Wszystko jednak wskazuje na to, że zespół będzie chciał mnie na Tour de France. To powoduje, że będę miał tam określony cel. Nie będzie to klasyfikacja generalna, ale zwycięstwo etapowe. Tego brakuje mi do kompletu z Wielkich Tourów

– powiedział Caruso w wywiadzie dla Il Messaggero.

Włoch ustosunkował się także do wspaniałej jazdy Tadeja Pogačara:

Tadej to dla mnie najbardziej utalentowany kolarz, jakiego w życiu widziałem. Nie da się go pokonać w typowo bezpośredniej walce. Trzeba postawić wszystko na jedną kartę jak podczas mojego zwycięstwa na Alpe Motta. 

Poprzedni artykułNaszosowa zapowiedź sezonu: AG2R Citroën Team
Następny artykułElia Viviani: „Pozbyłem się wszystkich swoich wątpliwości i niepewności”
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments