fot. Arkea – B&B Hotels / Getty Images

Dwóch Polaków stanie na starcie rozpoczynającego się w niedzielę Paryż-Nicea. W barwach Arkea – B&B Hotels zobaczymy Łukasza Owsiana, a drużynę Bahrain – Victorious będzie reprezentował Kamil Gradek.

Pierwsza „etapówka” rangi World Tour na Starym Kontynencie – Paryż-Nicea – wystartuje już jutro z podparyskiego Les Mureaux, skąd zawodnicy udadzą się na południe Francji. W słynnym „Wyścigu ku Słońcu” wystartuje dwóch polskich zawodników – Łukasz Owsian i Kamil Gradek.

Dla obu kolarzy będzie to drugi, po Omloop Het Nieuwsblad, wyścig rangi World Tour w tym sezonie. Zawodnik Arkea – B&B Hotels ma już za sobą 12 dni startowych, w tym kilka jednodniówek w Hiszpanii, Tour de la Provence oraz zmagania w ramach „opening weekend”, natomiast Kamil Gradek, reprezentujący Bahrain – Victorious, ścigał się w belgijskich klasykach oraz Volta a la Comunitat Valenciana, z którego wycofał się z powodu problemów zdrowotnych.

Obaj Polacy będą pełnili role pomocników. W ekipie Arkea – B&B Hotels zobaczymy Arnaud Demare’a, który powalczy na sprinterskich etapach, natomiast liderami Bahrain – Victorious będą Pello Bilbao oraz Santiago Buitrago, liczący na dobry wynik w klasyfikacji generalnej.

– Mamy świetną drużynę, skupioną wokół Pello i Santiago, którzy pokazali, że są w bardzo dobrej formie. Liczymy zatem na dobry wynik w klasyfikacji generalnej

– mówił Michał Gołaś, dyrektor sportowy ekipy Bahrain – Victorious.

Wyścig rozpocznie się pagórkowatym etapem, po którym nastąpi odcinek skrojony pod sprinterów. Trzeciego dnia rywalizacji zawodnicy wystartują w drużynowej jeździe na czas – następnie wyścig wjedzie w góry i pozostanie tam aż do końca zmagań.

Poprzedni artykułStrade Bianche kobiet 2024: Wielki triumf Lotte Kopecky, Katarzyna Niewiadoma w czołówce!
Następny artykułStrade Bianche 2024: Tadej Pogačar wygrywa po solowej, 80-kilometrowej akcji!
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments