fot. Giro d'Italia

Jeszcze kilka dni przed rozpoczęciem Giro d’Italia niektórzy zupełnie poważnie typowali Jeffersona Alexandra Cepedę z Androni Giocattoli – Sidermec do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej włoskiego Wielkiego Touru. Ostatecznie aż takich sukcesów kolarze włoskich zespołów ProTeams nie odnieśli, ale źle też nie było.

Powyższe zdanie dotyczy oczywiście ogółu, bo nie wszystkie włoskie ekipy drugiej dywizji zaliczą ten sezon do udanych. W tym sezonie kolarze zespołów z Półwyspu Apenińskiego, w osobie Lorenzo Fortunato, odnieśli jedno zwycięstwo na szczeblu World Tour (etap Giro d’Italia). Oprócz tego wszystkie ekipy osiągały sukcesy w wyścigach mniejszych kategorii i aktywnie jeździły we włoskich imprezach – ze wskazaniem na Androni Giocatolli – Sidermec, które w tym roku wyróżniało się na tle pozostałych drużyn.

Najważniejsze sukcesy chronologicznie:

EOLO-Kometa
🇮🇹Pierwsze i drugie miejsce na etapach Giro d’Italia, 16. w klasyfikacji generalnej
🇮🇹Wygrany odcinek, klasyfikacja górska i generalna Adriatica Ionica Race (2.1)
🇭🇺Mistrzostwo Węgier w indywidualnej jeździe na czas (NC)
🇪🇸Dwa razy 3. lokata na odcinkach Vuelta a Burgos (2.Pro)
🇫🇷Triumf na etapie i w klasyfikacji górskiej Tour du Limousin – Nouvelle Aquitaine (2.1)
🇮🇹2. miejsce w Memorial Marco Pantani (1.1)
🇮🇹2. pozycja na etapie Giro di Sicilia (2.1)

Androni Giocattoli – Sidermec
🇹🇷3. miejsce w klasyfikacji generalnej Presidential Cycling Tour of Turkey (2.Pro)
🇮🇹Wygrana klasyfikacja młodzieżowa i 4. pozycja w „generalce” Tour of the Alps (2.Pro)
🇷🇼Zwycięstwo na etapie Tour du Rwanda (2.1)
🇫🇷Triumf w klasyfikacji górskiej Boucles de la Mayenne (2.Pro)
🇪🇨🇺🇦Mistrzostwo Ekwadoru i Ukrainy w wyścigu ze startu wspólnego (NC)
🇫🇷Zwycięstwo i trzecie miejsce w „generalce” Le Tour de Savoie Mont Blanc, triumf na dwóch etapach i w klasyfikacjach punktowej oraz młodzieżowej (2.2)
🇷🇴Wygrana w prologu i na etapie Turul Romaniei (2.1)
🇮🇹2. i 3. lokaty na odcinkach Giro di Sicilia (2.1)
🇮🇹2. pozycja w Trofeo Matteotti (1.1)
🇮🇹3. miejsce w Veneto Classic (1.1)

Bardiani-CSF-Faizane
🇹🇷Zwycięstwo w Grand Prix Alanya (1.2)
🇭🇷Triumf w Trofej Poreč – Poreč Trophy (1.2)
🇭🇷Dwa wygrane etapy i drugie pozycja w „generalce” Istrian Spring Trophy (2.2)
🇸🇮Zwycięstwo w GP Slovenian Istria (1.2)
🇸🇮Triumf w GP Slovenia (1.2)
🇮🇹3. miejsce na etapie Giro d’Italia
🇮🇹5. pozycja w klasyfikacji generalnej Adriatica Ionica Race (2.1)
🇮🇹3. miejsce w Giro dell’Appennino (1.1)
🇨🇿Wygrane klasyfikacje: generalna, punktowa i młodzieżowa Sazka Tour (2.1)
🇸🇰Triumf w klasyfikacji górskiej Okolo Slovenska (2.1)

Vini Zabu
🇭🇷Zwycięstwo w Trofej Umag – Umag Trophy (1.2)
🇮🇹Triumf na etapie Settimana Internazionale Coppi e Bartali (2.1)
🇭🇺2. miejsce na odcinku Tour de Hongrie (2.1)
🇮🇹2. lokata na etapie Adriatica Ionica Race (2.1)
🇷🇴3. miejsce w prologu Sibiu Cycling Tour (2.1)
🇨🇿Wygrana klasyfikacja górska Sazka Tour (2.1)
🇮🇹3. pozycja na etapie Giro di Sicilia (2.1)
🇮🇹6. miejsce w Gran Piemonte (1.Pro)

Kluczowi kolarze włoskich ekip drugiej dywizji w sezonie 2021:

🇮🇹Lorenzo Fortunato (EOLO-Kometa)
Po dwóch sezonach na szczeblu Professional Continental / ProTeams, Włoch po raz pierwszy pojawił się na starcie Wielkiego Touru – Giro d’Italia. Nie zapomni go do końca życia – nie tylko dlatego, że była to jego debiutancka „trzytygodniówka”. W pierwszych dwóch tygodniach jechał przyzwoicie, meldując się w okolicach 20. miejsca na dwóch górskich etapach. Czternastego dnia ścigania przeszedł jednak sam siebie – nie przestraszył się mitycznego Monte Zoncolan, zabrał się w ucieczkę dnia i jako pierwszy przeciął linię mety na szczycie morderczej wspinaczki. Było to pierwsze etapowe zwycięstwo w Wielkim Tourze dla niego, ale również dla jego ekipy – EOLO-Kometa, która również debiutowała w trzytygodniowym wyścigu.

Ze względu na bardzo dobrą jazdę na kolejnych górskich etapach, Włochowi udało się awansować nawet na 14. pozycję w klasyfikacji generalnej, jednak z powodu strat poniesionych na etapie indywidualnej jazdy na czas w Mediolanie, musiał zadowolić się, i tak świetną, 16. lokatą.

Choć Giro d’Italia było zdecydowanie najlepszym wyścigiem w wykonaniu Lorenzo Fortunato w tym sezonie, błyszczał też w innych imprezach, a najjaśniej w Adriatica Ionica Race, w którym triumfował po wygranej na etapie zakończonym na Cima Grappa. Do solidnych wyników można zaliczyć też między innymi 8. miejsce w klasyfikacji generalnej Giro di Sicilia i 15. pozycję w Il Lombardii.

🇨🇴Jhonatan Restrepo (Androni Giocattoli – Sidermec)
Niezwykle wszechstronny Kolumbijczyk ma za sobą świetny sezon, w którym był jednym z kluczowych kolarzy formacji Androni Giocattoli – Sidermec. Walczył praktycznie w każdym wyścigu, w którym startował, dzięki czemu może pochwalić się wysokimi pozycjami na etapach takich imprez, jak Vuelta al Tachira em Bicicleta, Tour du Rwanda (wygrany etap, 5. w klasyfikacji generalnej) czy Alpes Isere Tour. Do tego dochodzi też zwycięstwo w klasyfikacji górskiej Boucles de la Mayenne i druga pozycja na odcinku Settimana Ciclista Italiana.

Sezon zakończył udanymi startami we włoskich wyścigach – był drugi w Trofeo Matteotti, czwarty w klasyfikacji generalnej Giro di Sicilia, 7. w Giro del Veneto, a w Veneto Classic, uplasował się na trzeciej pozycji, ulegając jedynie Samuele Battistelli i Marcowi Hirschiemu.

🇮🇹Filippo Zana (Bardiani-CSF-Faizane)
Najlepiej radził sobie w barwach reprezentacji narodowej, w których triumfował w Młodzieżowym Wyścigu Pokoju i zajmował trzecią pozycję w Tour de l’Avenir, najbardziej prestiżowym wyścigu dla kolarzy do lat 23. Dodatkowo zajął szóste miejsce w mistrzostwach Europy – również w rywalizacji orlików. W purpurowo-zielonych trykotach też szło mu bardzo dobrze – w Sazka Tour, po trzech drugich miejscach na etapach, odniósł zwycięstwo w klasyfikacji generalnej, przed Tobiasem Hallandem Johannessenem i Reinem Taaramae. Triumfował też na etapie Istrian Spring Trophy, który ostatecznie zakończył na drugiej pozycji, a także zaliczył dobry występ w Adriatica Ionica Race, gdzie uplasował się na piątym miejscu.

Należy odnotować też solidny występ na jednym z etapów Giro d’Italia, kończącym się sekwencją wymagających, lombardyjskich podjazdów, gdzie zajął siódmą pozycję.

🇮🇹Vincenzo Albanese (EOLO-Kometa)
Drugi z kolarzy Alberto Contadora i Ivana Basso, mający za sobą udany rok. Vincenzo Albanese brylował głównie w płaskim i pagórkowatym terenie, zajmujący wysokie lokaty na etapach takich wyścigów, jak Tour du Limousin, Giro di Sicilia, Vuelta a Burgos, Presidential Cycling Tour of Turkey czy Giro d’Italia. Jeździł też aktywnie we włoskich klasykach, co poskutkowało drugim miejscem w Memorial Marco Pantani, a także pozycjami w czołowej szóstce Coppa Agostoni i Giro del Veneto.

🇦🇷Eduardo Sepulveda (Androni Giocattoli – Sidermec)
Można by było przypuszczać, że Argentyńczyk ma już za sobą swoje lata świetności. Nic bardziej mylnego. W tym sezonie były kolarz Movistar Team, obecnie ścigający się w zespole Gianniego Savio, przeżywał drugą młodość. Wykorzystywał szansę na jazdę na własne konto w wyścigach niższych kategorii – na trzeciej pozycji ukończył Presidential Cycling Tour of Turkey, był czwarty w Turul Romaniei i ósmy w Adriatica Ionica Race, którego kluczowy etap kończył się wymagającym podjazdem pod Cima Grappa. Dobry sezon Argentyńczyka idealnie dopełniłby solidny wynik na którymś z etapów Giro d’Italia, lecz takowego niestety zabrakło.

Eduardo Sepulveda, podobnie jak pozostali wypisani kolarze, zostaje w swojej ekipie na kolejny sezon.

Największe pozytywne zaskoczenia:

Do zaskoczeń zdecydowanie można zaliczyć wymienionych już kolarzy, jak Lorenzo Fortunato, Filippo Zana czy Vincenzo Albanese, którzy spisywali się w tym roku o wiele lepiej niż w poprzednich latach. Należy wspomnieć też o kolarzu Bardiani-CSF-Faizane – Filippo Fiorellim – Włoch przyzwoicie prezentował się w wyścigach niższej kategorii, w których odniósł jedno zwycięstwo (Trofej Poreč – Poreč Trophy) i zanotował kilka wysokich miejsc. Było dobrze, ale bez szału. Jako jeden z lepszych zawodników zespołu braci Reverberich, znalazł się w składzie na Giro d’Italia, w którym spisywał się świetnie. Przynajmniej w jego pierwszym tygodniu. Trzykrotnie udało mu się „wejść” do czołowej dziesiątki – dwa razy po finiszu z peletonu, a raz po ucieczce na wymagającym pagórkowatym etapie do Sestoli, kiedy to uplasował się na trzeciej pozycji.

Nie można też oczywiście pominąć południowoamerykańskich kolarzy z Androni Giocattoli – Sidermec. W końcu jednemu z nich wróżono zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Giro d’Itakia. Niestety Jefferson Alexander Cepeda La Corsa Rosa przejechał po cichu, ale bardzo dobrze poradził sobie w kilku innych wyścigach. Triumfował w mistrzostwach kraju ze startu wspólnego oraz w górskim Le Tour de Savoie Mont Blanc, a także zajął imponujące czwarte miejsce w Tour of the Alps, po którym balonik został napompowany do gigantycznych rozmiarów. Przebłyski w tym roku miał też Santiago Umba – Kolumbijczyk w czołówce kończył takie wyścigi, jak Vuelta al Tachira em Bicicleta czy Tour Alsace i Le Tour de Savoie Mont Blanc, gdzie notował triumfy na etapach. Uplasował się też na drugiej pozycji na jednym z odcinków Tour du Rwanda.

Największe rozczarowania:

Jest ich całkiem sporo. Sporym rozczarowaniem była wpadka dopingowa Matteo De Bonisa z Vini Zabu, po której zespół zrezygnował ze startu w Giro d’Italia i został zawieszony na 1,5 miesiąca. Niestety w pozostałej części sezonu, gdy kolarze Luci Scinto brali udział w wyścigach, rzadko kiedy walczyli o czołowe lokaty. Lider formacji, Jakub Mareczko był w tym sezonie bardzo nierówny. Odniósł dwa zwycięstwa – w Trofej Umag – Umag Trophy i na etapie Settimana Internazionale Coppi e Bartali – do tego był blisko zwycięstw na etapach Adriatica Ionica Race i Tour de Hongrie, jednak wydaje się, że takiego kolarza stać na dużo, dużo więcej.

W ekipie Vini Zabu ścigał się w tym sezonie również Kamil Gradek, którego najlepszym wynikiem było solidne 16. miejsce w Tour de Hongrie. Niestety polski specjalista od jazdy na czas w tym roku wystartował w zaledwie dwóch „czasówkach”, w tym w mistrzostwach krajowych, której nie ukończył.

Jeśli chodzi o inne włoskie zespoły – ciężko znaleźć jakieś rozczarowania w Androni Giocattoli – Sidermec. W EOLO-Kometa nie najlepiej prezentował się Luca Wackermann. Włoch nie zdołał nawiązać swoimi wynikami do dobrego w jego wykonaniu sezonu 2020, choć niewykluczone, że było to spowodowane wieloma obrażeniami, które odniósł w ubiegłorocznej edycji Giro d’Italia.

W barwach Bardiani-CSF-Faizane zupełnie niewidoczny był Giovanni Visconti oraz Kevin Rivera, który w nowym zespole ścigał się… do końca kwietnia (choć oficjalnie zawodnikiem drużyny był do końca czerwca). Od przyszłego roku młody Kostarykańczyk będzie reprezentował Gazprom – RusVelo i być może to właśnie w tej ekipie pokaże pełnię swojego potencjału.

Podsumowanie:

Dla włoskich ekip drugiej dywizji był to dobry sezon, a w kolejnym roku może być jeszcze lepiej. Niewykluczone, że zabraknie w tym gronie ekipy Vini Zabu, ale pozostałe formacje mogą się tylko cieszyć swoimi zawodnikami. Większość gwiazd po 2021 roku nie zmieni barw, a dodatkowo, w szczególności Androni Giocattoli – Sidermec i EOLO-Kometa, mogą liczyć na młodych, perspektywicznych kolarzy, dzięki którym będą mogli coraz częściej nawiązywać walkę z drużynami z najwyższego szczebla.

Poprzedni artykułMiasta-gospodarze Tour de Pologne od 1993 roku (mety etapów)
Następny artykułSzymon Rekita zostaje w Voster ATS Team
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments