Pooglądali Państwo nieco innych widoków niż w poprzednich latach? To starczy, wracamy do klimatów, które znamy. Dziś na trasie kilka podjazdów, które powoli są kreowane na legendy tego wyścigu oraz tradycyjna meta w Bielsku-Białej, która regularnie przynosi ciekawe rozstrzygnięcia.

Skończyły się już okropnie długie etapy. Dziś na kolarzy czekają 172km z Chochołowa do Bielska-Białej, a po trasie ulokowano trzy górskie i jedną lotną premię. To dziś powinna rozstrzygnąć się klasyfikacja najlepszego górala PZU.

Profil 5. etapu Tour de Pologne 2021

Start odbędzie się w Chochołowie, jednej z turystycznych pereł gminy Czarny Dunajec. Miejsce to bardzo ostatnimi laty postawiło na turystykę rowerową za sprawą rozbudowy swojej sieci ścieżek, acz kolarze po prostu to miną i bez słowa pomkną asfaltami w stronę pierwszej trudności dnia – znajdującej się na 51km trasy Przełęczy Krowiarki (5,1km, 5,1%, 1. kat.).

Tu warto zatrzymać się na chwilę nad punktacją poszczególnych premii. To dziś rozegrają się losy klasyfikacji górskiej PZU. Liderujący dotychczas Łukasz Owsian nazbierał 16 oczek, dziś do zdobycia za wygranie wszystkich premii będzie ich 40. To właśnie w piątek organizator zaplanował bowiem jedyne trzy górskie przeprawy pierwszej kategorii, w dodatku ta na Przegibku będzie podwójnie punktowana. Zapowiada się ciekawa rywalizacja.

Wracając tymczasem na trasę. Kolarze będą głównie zjeżdżali, pokonają jeden nieopisany podjazd o parametrach 2,6km, 5,8% (Czemu tu nie ma premii? Nie wiem, choć się domyślam), acz nie powinno się zbyt wiele dziać aż do podjazdu pod Kocierz (3,1km, 5,8%). Niech nikogo nie zmylą parametry – pierwszy kilometr ma przeszło 15%, w dodatku będzie wąsko! Całe szczęście, że główne emocje będą w zapewne liczącej kilka osób ucieczce, a nie peletonie.

Po tej ściance na kolarzy czeka poprawka oznakowana nie jako górska premia, a lotny finisz w Gminie Andrychów. Jeżeli do mety w Krakowie dojedzie Taco van der Hoorn (Intermarché – Wanty) to i tak wygrał już klasyfikację najaktywniejszego Lotto, więc to już tylko taka pro forma by kolarze przejechali i „powalczyli” o punkty i sekundy.

I w ten sposób docieramy do niego – bohatera dnia. Przełęcz Przegibek to 4,1km o średnim nachyleniu 6,5%, acz końcówka jest nieco trudniejsza jak początek wspinaczki. Ulokowano tu podwójnie punktowaną premię 1. kategorii im. Joachima Halupczoka, na której należy spodziewać się zaciekłej rywalizacji. A może ktoś skasuje przedtem ucieczkę i pokusi się o takie przejęcie koszulki? Zobaczymy.

fot. Tour de Pologne

I tu niestety kończą się trudności dnia, a do mety pozostanie 38km. Być może tracący więcej w klasyfikacji generalnej będą wcześniej próbowali ataków, ale w ogólności należy się spodziewać, że każdy kto do tego miejsca będzie w peletonie zdoła dotrzeć wraz z nim już do samej mety w Bielsku-Białej. Tam tradycyjna runda licząca 7,3km, którą kolarze pokonają 3-krotnie. Końcówka prowadzi pod górę, a w ostatnich latach triumfowali na niej kolarze tak różnych specjalności jak Luka Mezgec (sprinter), Michał Kwiatkowski (puncher) czy Richard Carapaz (góral), więc ciężko typować kogo zobaczymy pierwszego w tym roku.

Faworyci
Czy ktoś mówił Michał Kwiatkowski? Będę nudny, ale i dzisiaj lider INEOS Grenadiers i posiadacz koszulki punktowej Lotos powinien być w ścisłej czołówce. Wczorajszy finisz w Bukowinie pokazał, że na takiej końcówce groźny powinni być Andrea Vendrame (AG2R Citroën Team) i Dion Smith (Team BikeExchange), albowiem mniejsza trudność sprzyja takim sprinterom jak oni.

Z drugiej strony czemu ma przestać próbować João Almeida (Deceuninck – Quick Step)? On, Matej Mohorič (Bahrain – Victorious) i Diego Ulissi (UAE-Team Emirates) skutecznie bawią się w zbieranie bonifikat przed czasówką w Katowicach. Z wysoko sklasyfikowanych kolarzy sporą dynamiką dysponuje też Ben Tulett (Alpecin-Fenix) bądź ktoś z Intermarché – Wanty – dziś typuje, że będzie to Biniam Ghirmay bądź Quinten Hermans.

Ważniejszym pytaniem wydaje mi się jednak być kto ze sprinterów przetrwa trudności i powalczy także i tutaj. Dobrym punktem odniesienia wydaje się być etap do Chełma, a tam wysoko byli Hugo Hofstetter (Israel Start-Up Nation) czy David Dekker (Team Jumbo-Visma). Wciąż czekam aż dynamit w nogach odpali Jake Stewart (Groupama-FDJ) czy Stefano Oldani (Lotto Soudal), nietuzinkowym kandydatem wydaje się być Kristian Sbaragli (Alpecin-Fenix), a Polscy kibice czekają aż wreszcie pokaże się dobrze Stanisław Aniołkowski, dla którego ta meta wydaje się być wprost idealna…

Relację tekstową live z całego etapu, sporo autorskich materiałów i wiele więcej znajdą Państwo w naszym serwisie, dlatego serdecznie zapraszamy do śledzenia Naszosie.pl w trakcie 78. Tour de Pologne! Zapowiedź całego wyścigu znajduje się TUTAJ.

Poprzedni artykułNaszosieTV: Zapowiedź wyścigu Vuelta a España 2021 [video]
Następny artykułPlan dnia
Niegdyś zapalony biegacz, dziś sędzia siatkówki z Pomorza, przy okazji aktywnie grający w jednej z trójmiejskich drużyn. Fan kolarskich statystyk i egzotycznych wyścigów. Marzenie związane z tą dyscypliną? Wyjazd na Mistrzostwa Świata do Rwandy w 2025 roku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments