Do biegu… Gotowi? Start! – zapowiedź 1. etapu Tour de Pologne 2021

Już dziś rozpoczynamy rywalizację w 78. Tour de Pologne. Etap z Lublina zakończy się sprintem pod górę w bardzo malowniczych okolicznościach chełmskiego rynku.

O godzinie 13:10 zostanie zainaugurowana tegoroczna edycja najważniejszego wyścigu kolarskiego w Polsce. Po 20 minutach nastąpi start ostry i na kolarzy czekać będzie przeszło 216km nieco pofałdowanego terenu na Lubelszczyźnie. Najprawdopodobniej to uciekinierzy rozegrają między sobą wszystkie 3 górskie premie PZU i powalczą o tenże trykot, także i dla nich wydaje się korzystna sytuacja w rywalizacji o koszulkę najaktywniejszego sponsorowaną przez Lotto.

Oto co pisaliśmy o tym etapie w zapowiedzi całego wyścigu:

Etap 1, 9 sierpnia: Lublin > Chełm (216,4 km)

Tegoroczną edycję Tour de Pologne otworzy etap z Lublina do Chełma. Największe trudności czekają kolarzy w jego pierwszej części – organizatorzy zaplanowali tam dwa lotne finisze LOTTO (Batorz, powiat janowski i Godziszów, powiat janowski), a także trzy górskie premie trzeciej kategorii (Błażek, Antolin, Hosznia Abramowska). Po przekroczeniu półmetka, teren na kilkadziesiąt kilometrów się wypłaszczy. Większe pagórki nadejdą na około 25 kilometrów do mety, ale zanim to nastąpi, zawodnicy będą walczyć na ostatniej, zlokalizowanej w Krasnymstawie, lotnej premii LOTTO.

Losy etapu rozstrzygną się na 6-kilometrowej rundzie w Chełmie. Kolarze zafiniszują na krótkiej ściance, która faworyzować będzie puncherów, ale także silniejszych sprinterów.

Faworyci:
Kręta końcówka, podjazd na ostatnich 500m czy kostka brukowa mogą wprowadzić sporo zamieszania i dać nam dość niespodziewanego zwycięzcę, acz mimo wszystko kilka nazwisk świeci na liście startowej dużo jaśniej od pozostałych w kontekście tegoż finiszu. Polscy kibice mogą po cichu liczyć, że już dziś na bonifikaty zapoluje Michał Kwiatkowski. Jeśli jednak INEOS Grenadiers postawi na sprintera, to w ich składzie znajduje się Owain Doull.

Mocnych kolarzy jest wielu, więc zacznijmy jakoś z pewną systematyką. Wydaje się, że teren jest nieco za trudny dla takich sprinterów jak Pascal Ackermann (BORA – hansgrohe), Fernando Gaviria (UAE-Team Emirates) czy Hugo Hofstetter (Israel Start-Up Nation), niemniej już Iván García Cortina (Movistar Team) wydaje się być bardzo realnym kandydatem do wygranej. Z pewnością do walki stanie też Andrea Vendrame (AG2R Citroën Team), Stefano Oldani (Lotto Soudal) czy ktoś z duetu Team Jumbo-Visma – David Dekker bądź Olav Kooij. Polacy ze sprinterów rzecz jasna będą trzymali kciuki za Stanisława Aniołkowskiego!

Jeśli jednak okaże się, że mniej lub bardziej tradycyjni sprinterzy sobie nie poradzą to na dużego faworyta wyrasta młody Brytyjczyk Jake Stewart (Groupama-FDJ). Deceuninck – Quick Step ma w swoim składzie lubiącego takie końcówki Mikkela Frølich Honoré, piękny skład do Polski przysłała drużyna Intermarché – Wanty – Gobert – dziś powalczyć może Biniam Ghirmay, Quinten Hermans czy Andrea Pasqualon. Warto też zwrócić uwagę na takiego kolarza jak Dion Smith (Team BikeExchange).

A może już dziś powalczą kolarze myślący o klasyfikacji generalnej? Jeszcze raz niech padnie tu nazwisko Michał Kwiatkowski, ale przecież w takich końcówkach odnaleźć się potrafi Patrick Bevin (Israel Start-Up Nation) czy nawet Diego Ulissi (UAE-Team Emirates). Moim czarnym koniem jest z kolei Ben Tulett (Alpecin-Fenix).

Relację tekstową live z całego etapu, sporo autorskich materiałów i wiele więcej znajdą Państwo w naszym serwisie, dlatego serdecznie zapraszamy do śledzenia Naszosie.pl w trakcie 78. Tour de Pologne! Zapowiedź całego wyścigu znajduje się TUTAJ.