Annemiek Van Vleuten nie będzie miała czasu na świętowanie złotego medalu Igrzysk Olimpijskich. Już w sobotę czeka ją kolejny start.
Kilka dni temu, w rozmowie do Skarbu Kibica Przeglądu Sportowego, Paweł Fajdek zapowiadał, że jak zdobędzie złoty medal, to „może imprezować i trzy miesiące”. Biorąc pod uwagę fakt, że droga 39-letniej Van Vleuten do olimpijskiego złota była niemal równie wyboista, co ta, którą podążał polski młociarz, zrozumielibyśmy, gdyby i ona zdecydowała się na podobną deklarację. Holenderka jednak nie zamierza spoczywać na laurach. Odpoczywać będzie nie trzy miesiące, a niecałe trzy dni.
Jedna z dwóch największych gwiazd kobiecego peletonu wystartuje bowiem w zaplanowanym na 31 lipca Donostia San Sebastian Klasikoa. Hiszpański wyścig jest jednym z niewielu skalpów, których brakuje w jej kolekcji. Jest to o tyle zrozumiałe, że jak do tej pory odbyła się zaledwie jedna edycja tego wyścigu. Wówczas doświadczonej zawodniczce nie poszło zbyt dobrze – zajęła 16. miejsce. Wtedy, podobnie jak kilka dni temu, w wyścigu ze startu wspólnego, faworytki nie doceniły odjazdu, którego uczestniczki między sobą rozstrzygnęły kwestię zwycięstwa.
Teraz zapewne Van Vleuten będzie starała się nie dopuścić do podobnego scenariusza – ciężko przypuszczać, by rezygnowała z zasłużonego wypoczynku tylko po to, by zadowolić się miejscem w środku stawki.
Skład Movistar Team na Donostia San Sebastian Klasikoa 2021:
Jelena Erić, Gloria Rodriguez, Sheyla Gutierrez, Lourdez Oyarbide, Sara Martin, Alicia Gonzalez, Annemiek Van Vleuten
