PhotoGomezSport

Słoweniec Primož Roglič zdecydował się bezpośrednio przed Tour de France nie pojawić się w takich wyścigach, jak Critérium du Dauphiné oraz Tour de Suisse.

Po swoim pięknym zwycięstwie w wyścigu Itzulia Basque Country Primož Roglič w kwietniu wystartuje jeszcze w ardeńskich klasykach. Następnie lider ekipy Jumbo-Visma uda się na odpoczynek, a po krótkiej przerwie powróci do przygotowań do „Wielkiej Pętli” oraz do Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

Tym razem 31-letni Słoweniec nie zdecyduje się na start przygotowawczy tuż przed wyścigiem Tour de France, np. w wyścigu „dookoła Szwajcarii” lub w Critérium du Dauphiné. O tej informacji w wywiadzie dla francuskiego dziennika sportowego L’Équipe poinformował jeden z dyrektorów sportowych drużyny Jumbo-Visma – Frans Maassen.

W zeszłym roku Primož bardzo dużo się ścigał. Te dwa miesiące bez startów pozwolą mu zachować trochę świeżości przed Tour de France i Igrzyskami Olimpijskimi

– powiedział Maassen.

Być może ten tok przygotowań pozwoli Primožowi Rogličowi przygotować taką formę, która pozwoli mu wygrać 108. edycję wyścigu Tour de France. Przypomnijmy, że „Wielka Pętla” rozpocznie się już 26 czerwca w Bretanii.

Poprzedni artykułJulian Alaphilippe poprowadzi ekipę Deceuninck- Quick- Step w tegorocznej edycji Amstel Gold Race
Następny artykułAmstel Gold Race Ladies 2021: Barbara Śnieżyńska w składzie drużyny Doltcini – Van Eyck Sport
Kolarstwem interesuje się od ponad 6 lat. Obecny student Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Amatorsko jeździ na rowerze szosowym. Od 2014 roku nie wyobraża sobie wakacji spędzonych gdzieś indziej niż przy trasie Tour de Pologne.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments