fot. Deceuninck – Quick Step

Po bardzo dobrym występie na drugim etapie Volta a Catalunya, Joao Almeida został liderem całego wyścigu. Portugalczyk po zakończeniu rywalizacji był zaskoczony, lecz szczęśliwy.

Sezon 2021 jest póki co bardzo udany dla Joao Almeidy. Po bardzo dobrym występie w Tirreno – Adriatico, Portugalczyk stanął na starcie Volta a Espana, gdzie po dwóch etapach zdobył koszulkę lidera. Co prawda zawodnik Deceuninck – Quick Step był tym faktem nieco zaskoczony, lecz zapowiedział, że z pewnością będzie walczył o utrzymanie trykotu do samej Barcelony.

Nie spodziewałem się takiego obrotu spraw przed etapem, ale czułem się nieźle i po prostu pojechałem swoje. Przed przyjazdem na wyścig wiedziałem, że właśnie na czasówce mogę zyskać trochę czasu i cieszę się, że mi się to udało. Teraz na pewno będę próbował się bronić, lecz musimy patrzeć na wyścig etap po etapie, bo już w środę czekają nas naprawdę trudne podjazdy

– powiedział Almeida.

Już w środowe popołudnie najlepsi górale startujący w Volta a Catalunya sprawdzą się na bardzo trudnym podjeździe do Valter 2000. Niewykluczone, że już tam zobaczymy pierwszą poważną walkę zawodników, którzy w kolejnych miesiącach będą walczyć o najwyższe cele w Wielkich Tourach.

Poprzedni artykułLa gran batalla – zapowiedź 3. etapu Volta a Catalunya
Następny artykułLe Parisien: „Wyścig Paryż-Roubaix zostanie przełożony”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments