Foto: Tirreno Adriatico

Tadej Pogacar odpuści start w Primaverze, by skupić się na kolejnych ważnych dla niego wyścigach.

Słoweniec od początku sezonu jest w znakomitej formie. Najmłodszy zwycięzca Tour de France od 1904 roku już w lutym wygrał swój pierwszy wyścig – UAE Tour, a teraz jest w trakcie bardzo udanej włoskiej kampanii. Zaczął ją od Strade Bianche (zajął w niej 7. pozycję), a teraz jest o krok od wygrania Tirreno-Adriatico (przed kończącą wyścig czasówką ma 1:15 przewagi nad Woutem Van Aertem.

Ściganie na Półwyspie Apenińskim miał zakończyć występem w Milano-San Remo, jednak w poniedziałek, w rozmowie z hiszpańskim „AS-em” potwierdził, że zrezygnuje z występu w tym wyścigu. Powodem ma duże natężenie wyścigów na początku sezonu (Słoweniec zgromadził już 14 dni wyścigowych i ponad 2 tysiące przejechanych kilometrów) i chęć właściwego przygotowania się do kolejnych czekających go celów.

W związku z tym następnym wyścigiem 22-latka powinien być Wyścig Dookoła Kraju Basków, w którym z pewnością chciałby poprawić 5. miejsce zajęte tam dwa lata temu. Krótko po hiszpańskiej etapówce powinniśmy zobaczyć go natomiast w ardeńskich klasykach.

Poprzedni artykułTirreno-Adriatico: Kolejność startów czasówki
Następny artykułWout Van Aert: „Na czasówkach mogę zrobić większy postęp niż Ganna”
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments