Foto: Tirreno Adriatico

Tadej Pogacar (UAE-Team Emirates) zwyciężył wczoraj na etapie Tirreno-Adriatico zakończonym na Prati di Tivo. Słoweniec pokonał finałowy podjazd w czasie 36 minut i 6 sekund, co jest o ponad dwie minuty lepszym wynikiem od dotychczasowego rekordu należącego do Chrisa Froome’a!

Podjazd Prati di Tivo po raz kolejny zagościł na trasie Tirreno-Adriatico. Jest to wymagające, ponad 14-kilometrowe wzniesienie o średnim nachyleniu 7%. Poprzednio etapy „Wyścigu Dwóch Mórz” kończyły się tu w 2012 (zwyciężył Vincenzo Nibali) i w 2013 roku, kiedy triumfował Chris Froome.

Brytyjczyk, ścigający się wtedy w barwach Sky Procycling, pokonał podjazd w 38 minut i 22 sekundy i do wczoraj był rekordzistą jeśli chodzi o czas wspinaczki na Prati di Tivo. Tempo sobotniego etapu było jednak tak wysokie, że jego wynik poprawiło aż kilkunastu zawodników, w tym, co oczywiste, zwycięzca – Tadej Pogacar.

Młody Słoweniec wjechał na Prati di Tivo w czasie 36 minut i 6 sekund poprawiając tym samym wynik Chrisa Froome’a o ponad dwie minuty! Wielu ekspertów starało się obliczyć moc, jaką Pogacar generował podczas pokonywania finałowej wspinaczki. Doszli oni do wniosku, że była ona większa od 6,3 W/kg, a według Frederica Portoleau mogła wynieść nawet 6,48 W/kg!

Poprzedni artykułEtap zagadka – zapowiedź 8. odcinka Paryż-Nicea 2021
Następny artykułJoao Almeida ciągle walczy i zapowiada poprawę swojego miejsca w generalce Tirreno-Adriatico
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments