24-letni Duńczyk Jonas Vingegaard jako pierwszy wjechał na górę Jebel Jais, która zlokalizowana była na mecie piątego etapu wyścigu UAE Tour. Dla kolarza Jumbo-Visma jest to drugie zwycięstwo w profesjonalnej karierze kolarskiej.
Vingegaard zaatakował w końcówce etapu i zdołał dogonić, a potem wyprzedzić dobrze jadącego Alexeya Lutsenkę (Astana Premier Tech). Dla holenderskiej drużyny Jumbo-Visma jest to już drugie zwycięstwo w sezonie 2021, a Chris Harper utrzymał solidne czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Oto, jak Duńczyk skomentował przebieg szczęśliwego dla niego etapu.
– Prędkość w peletonie nieco spadła. Wiedziałem, że to dobry moment, żeby spróbować [ataku]. Na szczęście zdołałem złapać Lutsenkę, a następnie pokonać go w sprincie. Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa, pierwszego w tym sezonie. Od mojej poprzedniej wygranej minęły dwa lata. Dobrze jest móc pokazać wysoki poziom, ale jest to także coś miłego dla naszej drużyny. Miejmy nadzieję, że jest początek zdobywania większej liczby sukcesów
– powiedział Vingegaard po piątym etapie wyścigu UAE Tour.
Swoich podopiecznych za występ na drugim górskim etapie wyścigu pochwalił również dyrektor sportowy w drużynie UAE Team Emirates Addy Engels.
– To jest dla naszej drużyny wspaniały dzień. Pierwotny plan był taki sam, jak podczas pierwszego górskiego etapu, tj. ochraniać Chrisa Harpera, aby zdobył jak najlepsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Jednak skoro pojawiła się szansa, aby zdobyć zwycięstwo etapowe, to skorzystaliśmy z niej. Dla Jonasa zwycięstwa w takim stylu jest czymś znakomitym
– podsumował Engels.
Koszulkę lidera klasyfikacji generalnej utrzymał Tadej Pogačar z drużyny UAE Team Emirates.
