fot. Team Sunweb

Wilco Kelderman (BORA-hansgrohe) wsiadł na rower po raz pierwszy od wypadku podczas treningu.

W sobotę grupa kilku kolarzy ekipy BORA-hansgrohe podczas treningu zderzyła się z samochodem. Najbardziej ucierpieli Rüdiger Selig, Andreas Schillinger i Wilco Kelderman. Ostatni z wymienionych doznał złamania kręgów oraz wstrząśnienia mózgu.

Trzy dni po wypadku Holender dał radę wsiąść z powrotem na rower trzy dni po wypadku i zaliczył kilkudziesięciominutowy trening na Zwifcie.

Kelderman wypowiedział się na temat powrotu do zdrowia za pośrednictwem Instagrama, a także podziękował wszystkim za wsparcie.

– Biorąc pod uwagę okoliczności, czuję się dobrze, ale potrzeba będzie kilku tygodni, żeby złamanie szyi (kręgów przyp. red.) się zagoiło. Wiem, że będę walczył i wrócę silniejszy. Życzę także szybkiego powrotu do zdrowia moim kolegom z BORA-hansgrohe, którzy również brali udział w wypadku

– napisał Holender.

Wilco Kelderman jest kolarzem ekipy BORA-hansgrohe od początku bieżącego roku. W ubiegłym sezonie ścigał się w barwach Team Sunweb, a jego największym sukcesem było trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Giro d’Italia. W tym roku Holender celuje w wysokie miejsce w Tour de France.

Poprzedni artykułPinot na Giro, Demare i Gaudu na Tour
Następny artykułTour de France: Niebieskie samochody Shimano zastąpią żółte Mavica
Szukam ciekawych historii w wyścigach, które większość uważa za nieciekawe.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments