fot. BORA-hansgrohe/ bettiniphoto

Rafał Majka od sezonu 2021 będzie kolarzem UAE Team Emirates! Po czterech latach postanowił opuścić drużynę BORA – hansgrohe. Trzeci zawodnik Vuelta a España z 2015 roku podpisał kontrakt do 2022.

Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia mediów. Wychowanek krakowskiego klubu WLKS Krakus Swoszowice podpisał kontrakt z ekipą ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W UAE Team Emirates Polak spotka się z sensacyjnym zwycięzcą tegorocznego Tour de France Tadejem Pogačarem.

31- letni „Zgred” ma już w swoim dorobku trzy etapowe skalpy na Tour de France i dwukrotnie wywalczoną na tym wyścigu koszulkę dla najlepszego górala. Polak triumfował także na jednym z etapów hiszpańskiej Vuelty kończącym się na Sierra de La Pandera.

Palmares Majki zawiera także zdobyty w dramatycznych okolicznościach brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro. Zwycięzca Tour de Pologne z 2014 roku wkroczy do nowej ekipy w wieku bardzo dobrym dla kolarza i zapewne powalczy jeszcze o wiele w koszulce UAE Team Emirates.

Z Rafałem nasza grupa górali dostanie dodatkowego kopa. Jesteśmy pewni, że będzie on w stanie łączyć pomoc Tadejowi Pogacarowi ze spełnianiem swoich własnych ambicji, dlatego podczas wyścigów będziemy dawać mu sporo wolności.

– mówił Mauro Giannetti – szef zespołu z Emiratów Arabskich.

Bardzo cieszę się z tego, że dostałem tę możliwość w tym punkcie swojej kariery. Będę współpracował z Pogacarem, jeśli będzie taka konieczność, ale będę także szukał szans dla siebie, zawsze wtedy, gdy będzie to możliwe. Gdzie? Wyścigi takie jak Tirreno-Adriatico, Tour de Suisse, a także Vuelta a Espana, w których zawsze udaje mi się odnaleźć dobrą dyspozycję. Nie jestem typowym polskim kolarzem, ponieważ uwielbiam ciepło. Mój wymarzony wynik? Medal mistrzostw świata i kolejny medal w igrzyskach olimpijskich

– zapowiada Polak, któremu życzymy, by przejście do UAE Tour ułatwiło mu osiągnięcie tego celu.

 

 

 

Poprzedni artykułVuelta a Espana 2020: Sunweb, AG2R La Mondiale, Caja Rural-Seguros RGA i NTT po etapy
Następny artykułWout van Aert: „to był kapitalny wyścig”
Pismak z pasji, nie z wykształcenia. Wielbiciel scoutingu i skarbów kibica. Pisze to co myśli, a nie co wypada.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments