Dylan Teuns nie znalazł się w składzie Bahrain-McLaren na tegoroczną „Wielką Pętlę”. Belg nie kryje swojego niezadowolenia.
W zeszłym roku na etapie kończącym się na La Planche des Belles Filles Belg nie miał sobie równych. Niestety tym razem Teunsa ominęło powołanie na „Wielką Pętlę”. Skład Bahrain-McLaren zbudowano wokół Mikela Landy i Sonny’ego Colbrellego.
We wtorek telefonicznie o decyzji zespołu poinformował mnie Rod Ellingworth. Doceniam taką drogę informacji, ale nie kryje swojego rozczarowania. Pojechałem słabe Dauphine, jednak było to związane z bólem pleców. Nie będę się załamywał tylko poszukam swojej szansy na innych wyścigach. Przed nami klasyki, które także bardzo lubię. Trzymam kciuki za Mikela Landę i resztę chłopaków
– powiedział o braku powołania zwycięzca Tour de Pologne z 2017 roku.
W składzie Bahrain- McLaren zabrakło także miejsca dla Marka Cavendisha.
