Nowym mistrzem Polski juniorów po samotnej akcji został dziś Kamil Szymacha (LKS Baszta Golczewo).
Młodzi adepci kolarstwa mieli dziś do pokonania 122 kilometry na wymagających rundach wokół Kazimierzy Wielkiej. W zmaganiach spotęgowanych upałem najlepszy okazał się kolarz LKS Baszta Golczewo, który zaatakował na około 10-12 kilometrów przed metą, chwilę po tym, jak swoją drugą dziś ofensywę przypuścił Michał Pomorski. Szybko wysunął się na czoło i robił wszystko, by utrzymać przewagę.
Ostatnie kilometry były bardzo szybkie i ciężkie. Za sobą widziałem szybkich zawodników, wiedziałem, że mam około 20-25 sekund przewagi. Nie było lekko, ale nogi i głowa wspólnie współpracowały, czułem wsparcie trenera, no i udało się
– powiedział na mecie Szymacha.
Brałem już w tym roku udział w wielu wyścigach – choćby w Dobczycach i w Pucharach Polski. Powiem szczerze, że po tych występach czułem lekki niedosyt, ale teraz wreszcie udowodniłem na co mnie stać
– dodał nowy mistrz Polski w kategorii juniorów.
Młody kolarz wspomniał także o warunkach panujących na trasie:
Było bardzo gorąco, a trasa była bardzo ciężka. Praktycznie cały czas jeździliśmy góra-dół, rzadko zdarzały się łatwiejsze momenty. Myślę, że było trudniej niż w Dobczycach, ale ja jestem lekkim zawodnikiem, więc takie odcinki najbardziej mi odpowiadają.
W Kazimierzy Wielkiej rozmawiał Bartek Kozyra.