Tour de Pologne 2020: Remco Evenepoel w stylu „Kanibala”

Remco Evenepoel w fenomenalny sposób po 52-kilometrowej jeździe „na solo” zwyciężył na „królewskim” etapie Tour de Pologne. Belg został, również liderem klasyfikacji generalnej całego wyścigu.

„Królewski” etap Tour de Pologne tradycyjnie odbył się na rundach wokół malowniczej Bukowiny Tatrzańskiej i jej okolicach. Jednak przebieg rundy tegorocznego etapu wyglądał nieco inaczej niż się do tego przyzwyczailiśmy. Oczywiście na prawie 153-kilometrowym etapie znalazły się podjazdy pod Łapszankę, legendarny już podjazd pod Gliczarów Górny zwany „Ścianą Bukovina oraz Wierch Olczański. Podjazd do „górnego ronda” w Bukowinie Tatrzańskiej kolarza pokonywali, jednak tylko, gdy finiszowali na metę.

Po starcie zawiązała się, niewielka dwuosobowa ucieczka. W odjeździe dnia znaleźli się dwaj Australijczycy: Nathan Haas (Cofidis) oraz Chris Harper (Jumbo-Visma). Nieco później dołączyli do nich: Kamil Małecki (CCC Team), Patryk Stosz (Reprezentacja Polski) oraz James Whelan (EF Pro Cycling). Po przejechaniu pierwszego podjazdu pod Gliczarów harcownicy utrzymywali nad peletonem około 4 minut przewagi prowadzonym przez ekipę lidera Team INEOS. 

Na 70 kilometrów przed metą sytuacja w peletonie wyglądała już zupełnie odmiennie. Prowadzenie przejęły zespoły Mitchelton-Scott oraz Lotto Soudal przygotowując ataki swoich liderów. Dzięki temu przewaga harcowników mocno spadła i wynosiła już poniżej

67 kilometrów przed metą w peletonie doszło do poważnej kraksy. Ucierpieli w niej między innymi lider wyścigu Richard Carapaz oraz Ian Stannard (Team INEOS). Na asfalcie leżał też Tomasz Marczyński (Lotto Soudal). Lider wyścigu przy wsparciu Michała Gołasia powrócił do peletonu, który wyraźnie zwolnił czekając na Ekwadorczyka.

U podnóża dojazdu do najsurowszej części „Ściany Bukovina” ponownie tempo dyktowali kolarze australijskiego zespołu Mitchelton-Scott przygotowując grunt pod atak Simona Yatesa, który dwa lata temu triumfował na „królewskim” etapie Tour de Pologne.

W ucieczce problemy miał Patryk Stosz na najtrudniejszym odcinku podjazdu pod Gliczarów Górny. Na podjeździe pod Wierch Olczański przyśpieszył Simon Yates, ale na tą akcję odpowiedzieli inni kolarze i spełzła ona na niczym. Po zjeździe z Rusińskiego na 53 kilometry przed metą uciekinierzy zostali już doścignięci przez mocno zredukowaną grupę lidera.

Chwile potem na atak zdecydował się Remco Evenepoel i wprawił w konsternacje peleton, który liczył już tylko sobie około 25-30 kolarzy. Do mety pozostawało jeszcze 50 kilometrów. Na podjeździe pod Łapszankę w grupie liderów na czele pracował Jakob Fuglsang (Astana). Później do pracy wziął się ostatni pomocnik Richarda Carapaza, Eddie Dunbar. Na zjeździe z Łapszanki przewaga 20-letniego Belga wynosiła już pół minuty.

Z każdym kilometrem przewaga kolarza „Watahy” powiększała się. W peletonie współpraca się zupełnie nie układała. Na pagórkowatym odcinku rundy widzieliśmy skok za skokiem kolarzy z różnych ekip.

Na 26-kilometrów przed metą od grupy liderów odjechał Rafał Majka. Za Polakiem chwile potem ruszyli Simon Yates oraz Jakob Fuglsang. Niecałą minutę przed nimi nadal uciekał Remco Evenepoel. Na dojeździe do podjazdu pod Gliczarów Górny do uciekającej trójki peleton tracił już 40 sekund, a do kolarza Deceuninck Quick-Step już prawie minutę i 40 sekund. Na szczycie „ściany Bukovina” niezagrożony zameldował się Evenepoel. W pościgu za nim jechali Fuglsang oraz Majka. Simon Yates w tym momencie nieco osłabł. Niestety Duńczyk zostawił kolarza BORA-hansgrohe na podjeździe pod Wierch Olczański.

Na mecie pierwszy był oczywiście Remco Evenepoel, który niezagrożony przekroczył linię mety. Drugi finiszował Jakob Fuglsang, a trzeci był Simon Yates. Rafał Majka zajął czwarte miejsce. Kolejność na mecie wspomnianych kolarzy odpowiada ich pozycjom w klasyfikacji generalnej wyścigu. Natomiast w grupie pościgowej na wysokiej siódmej pozycji finiszował jadący wcześniej w ucieczce Kamil Małecki. Zawodnik CCC Team po swojej fantastycznej jeździe zajmuje obecnie szóste miejsce w klasyfikacji generalnej Tour de Pologne.

Wyniki czwartego etapu Tour de Pologne: