Benoit Cosnefroy wygrał 4. etap Route d’Occitanie. Świetnie zaprezentował się Fausto Masnada. Cały wyścig

Profil dzisiejszego, ostatniego już etapu Route d’Occitanie. Prowadził po dość pagórkowatej, liczącej sobie 195 kilometrów trasie z Lectoure do Rocamadour. Po drodze kolarze mieli minąć dwie górskie premie trzeciej kategorii, kilka mniejszych, około kilometrowych pagórków, a wszystko kończyło się na finałowym podjeździe, mającym 1,4 kilometra długości i ponad 8-procentowe nachylenie.

Taki profil mógł sprzyjać uciekinierom, więc nic dziwnego, że w odjazd próbowało się zabrać wielu zawodników. Ostatecznie udało się to jedenastce w składzie: Filippo Zana (Bardiani CSF Faizane), Maxime Cam (Hotels B&B – Vital Concept P/B KTM), Christophe Laporte (Cofidis), Antoine Duchesne (Groupama – FDJ), Alan Riou (Team Arkea – Samsic), Anthony Turgis (Total Direct Energie), Nick van der Lijke (Team Riwal Readynez), Matteo Malucelli(Caja Rural – Seguros RGA), Julien Trarieux (Nippo Delko Provence), a także dwóch zawodników CCC Team – Fausto Masnada i Georg Zimmermann.

Peleton starał się kontrolować ucieczkę, więc jej przewaga bardzo rzadko przekraczała 3 minuty. Jednak jadący w niej zawodnicy CCC mieli powody do zadowolenia. Georg Zimmermann wygrał zarówno lotny finisz, jak i pierwszą górską premię, natomiast kilkadziesiąt kilometrów później od grupki, wraz z Filippo Zaną oderwał się Fausto Masnada, który jako pierwszy wjechał na metę górskiego finiszu.

Niedługo później Włocha znudziło towarzystwo Zany, więc przyspieszył i z łatwością zostawił go za sobą. Do mety pozostawało około 10 kilometrów, a jego przewaga wynosiła około minuty, co oznaczało, że walka o zwycięstwo wciąż była w jego zasięgu. Pozostali uciekinierzy szybko zostali dogonieni przez peleton, natomiast Włoch wciąż mknął samotnie do mety.

Tymczasem w głównej grupie, na dwa kilometry przed metą na przeprowadzenie mocnej ofensywy zdecydowała się Astana. Od głównej grupy oderwali się Omar Fraile i Miguel Angel Lopez, który po słabszym występie wczoraj miał aż 4-minutową stratę do lidera. Jednak widać było, że Kolumbijczyk nie jest jeszcze w najwyższej formie i szybko wrócił do głównej grupy.

Niestety przyspieszenie z tyłu sprawiło, że Masnada stracił swoją dość dużą przewagę. O zwycięstwo walczyli więc faworyci. Ostatecznie wpadło ono w ręce Benoita Cosnefroya z AG2R, który zaatakował na ostatnim kilometrze. Dwie sekundy za nim przyjechała czteroosobowa grupka, w której znalazł się między innymi Egan Bernal, który tym samym zagwarantował sobie zwycięstwo w całym wyścigu.

Klasyfikacja 4. etapu

1 COSNEFROY Benoît AG2R La Mondiale 14 20 4:23:26
2 MOLLEMA Bauke Trek – Segafredo 5 12 0:02
3 PINOT Thibaut Groupama – FDJ 3 7 ,,
4 BERNAL Egan Team INEOS 5 ,,
5 VLASOV Aleksandr Astana Pro Team 4 ,,
6 VUILLERMOZ Alexis AG2R La Mondiale 3 0:07
7 SIVAKOV Pavel Team INEOS 2 ,,
8 PORTE Richie Trek – Segafredo 1 ,,
9 VALLS Rafael Bahrain – McLaren 0:10
10 BARGUIL Warren Team Arkéa Samsic ,,
11 ROCHAS Rémy NIPPO DELKO One Provence 0:13
12 VENTURINI Clément AG2R La Mondiale ,,
13 FRAILE Omar Astana Pro Team 0:22
14 ELISSONDE Kenny Trek – Segafredo 0:25
15 EIKING Odd Christian Circus – Wanty Gobert 0:27
16 BARDET Romain AG2R La Mondiale ,,
17 PASQUALON Andrea Circus – Wanty Gobert 0:31
18 CONSONNI Simone Cofidis, Solutions Crédits ,,
19 GARCÍA Jhojan Caja Rural – Seguros RGA ,,
20 EG Niklas Trek – Segafredo 0:39
21 PETILLI Simone Circus – Wanty Gobert ,,
22 KUDUS Merhawi Astana Pro Team ,,
23 MADOUAS Valentin Groupama – FDJ ,,
24 CARBONI Giovanni Bardiani-CSF-Faizanè 0:46
25 DE WITTE Mathias Natura4Ever – Roubaix Lille Métropole 0:48
26 BATTAGLIN Enrico Bahrain – McLaren ,,
27 BOUET Maxime Team Arkéa Samsic ,,
28 GONZÁLEZ David Caja Rural – Seguros RGA 0:52
29 ITURRIA Mikel Euskaltel – Euskadi 0:57
30 RUIZ Ibon Equipo Kern Pharma ,,
31 AMEZQUETA Julen Caja Rural – Seguros RGA 1:02
32 MALDONADO Anthony St Michel – Auber93 ,,
33 LÓPEZ Miguel Ángel Astana Pro Team ,,
34 GUILLONNET Adrien St Michel – Auber93 1:11
35 ANGULO Antonio Euskaltel – Euskadi 1:17
36 LUDVIGSSON Tobias Groupama – FDJ 1:20
37 REZA Kévin B&B Hotels – Vital Concept p/b KTM ,,
38 CUADROS Álvaro Caja Rural – Seguros RGA 1:25
39 VAN ENGELEN Adne Bike Aid ,,
40 PERNSTEINER Hermann Bahrain – McLaren ,,
41 SÁNCHEZ Luis León Astana Pro Team ,,
42 TEJADA Harold Astana Pro Team ,,
43 BERNARD Julien Trek – Segafredo 1:34
44 HAVIK Piotr Riwal Readynez Cycling Team 1:40
45 FERASSE Thibault Natura4Ever – Roubaix Lille Métropole ,,
46 COMBAUD Romain NIPPO DELKO One Provence ,,
47 COLBRELLI Sonny Bahrain – McLaren 1:42
48 ČERNÝ Josef CCC Team ,,
49 MASNADA Fausto CCC Team ,,
50 PAILLOT Yoann St Michel – Auber93 ,,
51 AZURMENDI Ibai Euskaltel – Euskadi ,,
52 LÓPEZ Jordi Equipo Kern Pharma 1:50
53 LEROUX Samuel Natura4Ever – Roubaix Lille Métropole 1:52
54 CHEREL Mikaël AG2R La Mondiale 2:00

 

 

Poprzedni artykułGorka Izagirre: „Zwycięstwo po takiej przerwie smakuje inaczej”
Następny artykułCarl Fredrik Hagen oficjalnie w Israel Start-Up Nation
Trenował kolarstwo w Krakusie Swoszowice i biegi średnie w Wawelu Kraków, ale ulubionego sportowego wspomnienia dorobił się startując na 60 metrów w Brzeszczach. W 2017 roku na oczach biegnącej chwilę wcześniej Ewy Swobody wystartował sekundę po wystrzale startera, gdy rywale byli daleko z przodu. W pisaniu refleks również nie jest jego mocną stroną, ale stara się nadrabiać jakością.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments