Tadej Pogacar obronił tytuł mistrza Słowenii w jeździe indywidualnej na czas. To już 13. zwycięstwo w karierze trzeciego kolarza ubiegłorocznej Vuelty.
Dla zespołu UAE Team Emirates czasówka na mistrzostwach Słowenii była bardzo udana. Po zwycięstwo sięgnął Tadej Pogacar, który o 9 sekund wygrał ze swoim najgroźniejszym rywalem, Primożem Rogliciem (Team Jumbo-Visma). Podium uzupełnił drugi z kolarzy UAE Team Emirates, Jan Polanc. Dwukrotny zwycięzca etapowy Giro d’Italia stracił do Pogacara prawie 2 minuty, ale wyprzedził o 6 sekund czwartego Janeza Brajkovicia (Adria Mobil). W wypowiedzi dla swojej ekipy Tadej Pogacar nie krył zadowolenia.
Po drugim miejscu przed tygodniem w wyścigu ze startu wspólnego, dzisiejsze zwycięstwo było wspaniałe. Trenowałem na tej trasie w zeszłym tygodniu, znam ją bardzo dobrze. Jan także pokazał, że jego forma idzie w górę. Tydzień temu pracował mocno dla mnie. Zdobycie przez niego brązowego medalu jest dobrą sprawą dla naszego zespołu
– przyznał 21-letni kolarz.
Przed przerwą w ściganiu Tadej Pogacar wygrał Volta a la Comunitat Valenciana i był 2. w UAE Tour. Po powrocie słoweński kolarz zdobył złoty i srebrny medal mistrzostw kraju. To dla niego dobry prognostyk przed najważniejszymi wyścigami, na czele z Tour de France.