fot. © Deceuninck - Quick-Step - ©Wout Beel

Od 6 do 23 lipca cała drużyna Deceuninck-Quick Step będzie przebywała na zgrupowaniu we Włoszech, a konkretnie w dolinie Val di Fassa w Dolomitach. Podopieczni Patricka Lefevere’a będą przygotowywali się tam do wznowienia sezonu po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa.

Lokalizacja, którą na obóz treningowy wybrała drużyna Deceuninck-Quick Step jest zarówno malownicza (rejon, w którym będą przebywali kolarze został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO), jak i bardzo użyteczna kolarsko. Zawodnicy będą mogli trenować na podjazdach przekraczających 2000 m.n.p.m., a także na wysokości o tysiąc metrów niższej, gdzie możliwe będzie wykonanie pracy na rowerach przeznaczonych do jazdy na czas oraz przez sprinterów.

fot. © Deceuninck – Quick-Step

Zgrupowanie będzie odbywało się pod ścisłymi normami bezpieczeństwa związanymi z wciąż istniejącym zagrożeniem wirusem Covid-19. Wszyscy kolarze oraz uczestnicy przejdą przed przyjazdem badania, a podczas pobytu zostaną zobligowani do ścisłego przestrzegania zasad higieny i ograniczania kontaktów z osobami nieuczestniczącymi w zgrupowaniu. Jednocześnie zapewniono, że sztab medyczny zespołu będzie pracował nad wewnętrznym protokołem medycznym na bieżąco, tj. oceniał, czy potrzebne są zmiany oraz wprowadzał ewentualne udoskonalenia.

– Przebywanie w Val di Fassa jest dla nas idealną mieszanką. Po pierwsze, jest to niesamowicie ładne miejsce, a po drugie idealne do uprawiania kolarstwa. Znam ten region, ponieważ w przeszłości przyjeżdżałem tutaj na narty. Teraz nie mogę się doczekać odkrywania tego miejsca w porze letniej. Szukaliśmy miejsca, w którym moglibyśmy przebywać na wysokości dwóch tysięcy metrów i czerpać korzyści z pobytu na wysokości. To lokalizacja pozwala nam także wdrożyć niezbędne zasady bezpieczeństwa w tych bezprecedensowych czasach. Ponad wszystko natomiast chcemy spędzić trochę czasu jako grupa i szlifować formę przed wznowieniem wyścigów

– powiedział Patrick Lefevere, szef drużyny Deceuninck-Quick Step.

Warto również odnotować, że „Wataha” nawiązała formalną współpracę z Radą Turystyczną Val di Fassa, zostając jej ambasadorem. Kolarze w biało-niebieskich strojach mają promować ten region Włoch jako atrakcyjny dla turystyki rowerowej.

– Bardzo się cieszymy, że będziemy gościli u siebie mistrzów z „Watahy”, którzy przyciągają zarówno uwagę mediów, jak i kibiców. Mamy nadzieję, że nasze trasy, na których zapisało się wiele kart kolarskiej historii, umożliwią efektywny trening profesjonalnym sportowcom. Naszym życzeniem jest to, aby w Val di Fassa drużyna Deceuninck-Quick Step przygotowała formę do osiągania zwycięstw w wyścigach, które na nowo rozpoczną się w sierpniu

– dodał Fausto Lorenz, szef Rady Turystycznej Val di Fassa.

W komunikacie prasowym nadesłanym przez drużynę Deceuninck-Quick Step jako liderów przygotowujących się do wznowienia rywalizacji wymieniono Remco Evenepoela, Juliana Alaphilippe’a oraz Sama Bennetta.

Poprzedni artykułPeter Sagan zaprasza do dołączenia do akcji #StrongRitaAndKate!
Następny artykułWymień wszystkich zwycięzców Tour de France
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments