Trzykrotny mistrz świata bazując na informacjach, które ukazują się w słowackich mediach może połączyć w tym sezonie starty w Tour de France oraz Giro d’Italia.
Przypomnijmy, że z powodu pandemii koronawirusa kolarski kalendarz został wywrócony do góry nogami. Lider ekipy BORA – hansgrohe miał w tym sezonie zadebiutować w Corsa Rosa. Po umieszczeniu Giro d’Italia w kalendarzu UCI w dniach 3-25 października, przerwa pomiędzy Tour de France, a włoskim Giro wynosząca zaledwie 12 dni wskazywała, że połączenie startu w tych dwóch Grand Tourach wydaje się nieprawdopodobne.
Jednakże media słowackie media donoszą, że ich krajan jest w stanie nawet zrezygnować ze startów w Ronde van Vlaanderen (18 października) oraz Paryż-Roubaix (25 października) kosztem debiutu w „Różowym Wyścigu”. Być może faktycznie Sagan zdecyduje się na start we Włoszech, a w trakcie wyścigu wycofa się i pojedzie wystartować, jeszcze w brukowanych klasykach.
Na ten moment są to jedynie medialne dywagacje. Żadnej z tych informacji nie potwierdziła, ale też nie zaprzeczyła drużyna BORA – hansgrohe. Najprawdopodobniej plany startowe wszystkich kolarzy niemieckiej ekipy będą ustalane na obozie treningowym, który rozpocznie się w połowie czerwca w austriackim Ötztal.