Jayco Harald Sun Tour: Hindley znów najlepszy

Jai Hindley najlepszy na czwartym etapie Jayco Harald Sun Tour. Australijczyk pozostał liderem wyścigu.

Dzisiejszy odcinek był prawdopodobnie najtrudniejszym spośród wszystkich czterech, które do tej pory mieli okazję przejechać zawodnicy. Już po siedmiu kilometrach ścigania rozpoczynał się pierwszy podjazd o długości 10 kilometrów, pod który kolarze mieli podjeżdżać dziś dwukrotnie. Jednak zdecydowanie największa atrakcja czekała ich na samym końcu  był nią 15-kilometrowy podjazd prowadzący aż do mety.

Ucieczkę dnia stworzyli dziś Jonas Rutsch (Education First), Ben Perry (Israel Cycling Academy), David Williams (Korda Mentha), Benjamin Hill, Aydan Toovey (obaj Team BridgeLane), Michael Rice (ARA Pro Racing), Conor Murtagh (Oliver’s Racing) i Ettan Batt (Black Spoke New Zealand). Ich przewaga momentami dochodziła do czterech minut, jednak można było się spodziewać, że peleton nie będzie miał najmniejszych problemów z dogonieniem ich.

Ich wspólna przygoda zakończyła się na 5 kilometrów przed metą, gdy dogonił ich najpierw rozpoczynający swój atak Simon Yates, a chwilę później kolejni zawodnicy. Zresztą sam Brytyjczyk również nie wytrzymał z przodu zbyt długo – szybko został wrócił do głównej grupy.

Krótko po wchłonięciu Yatesa w mocno przerzedzonym peletonie rozpoczęły się kolejne ataki – najkonkretniejszy był ten przeprowadzony przez Seba Berwicka – trzeciego zawodnika w klasyfikacji generalnej, w ślad za którym podążył lider – Jay Hindley. Ostatecznie to właśnie Australijczyk przekroczył kreskę jako pierwszy, dzięki czemu praktycznie zapewnił sobie zwycięstwo w wyścigu.