fot. Cofidis

Wbrew wcześniejszym planom mistrz Europy Elia Viviani (Cofidis) wystartuje w swoim domowym wielkim tourze Giro d’Italia, następnie w Tour de France, a później przestawi się na kolarstwo torowe, w której to dyscyplinie będzie reprezentował Włochy podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. 

Plany startowe Elii Vivianiego oraz dwóch pozostałych liderów Cofidisu – Guillaume Martina oraz Christophe’a Laporte’a – zostały ujawnione podczas piątkowej prezentacji drużyny Cofidis, która odbyła się niedaleko Roubaix.

Viviani zainauguruje sezon w Tour Down Under, następnie pojawi się w Towards Zero Race Torquay oraz w Cadel Evans Great Ocean Road Race. Poza Europą pozostanie jeszcze przez chwilę, by pościgać się w Tour of Oman, a zmagania na Starym Kontynencie rozpocznie w Tirreno-Adriatico. Jednym z jego największych celów w sezonie 2020 będzie monument Mediolan-San Remo. Z Italii mistrz Europy pojedzie do Belgii i weźmie udział w tamtejszych klasykach: m.in. w De Panne, Gandawa-Wevelgem, Dwars door Vlaanderen i Ronde Van Vlaanderen. Po przerwie pojawi się w Eschborn-Frankfurt, a następnie uda się do Budapesztu, gdzie odbędzie się Grande Partenza tegorocznej edycji Giro.

– Rozpoczynamy ten sezon z wielkim entuzjazmem. Cofidis jest jedną z najbardziej prestiżowych drużyn i damy z siebie wszystko, by jak najlepiej zaprezentować jej barwy. Z doświadczenia wiemy, że bardzo ważne jest, aby rozpocząć sezon jak najlepiej, aby budować pewność siebie przed kolejnymi celami. Nie wolno nam tylko i wyłącznie ustalać priorytetów – musimy każdy wyścig traktować jako oddzielny cel. Za każdym razem, kiedy stajemy na linii startu musimy mieć mentalność zwycięzców

– powiedział Elia Viviani w oficjalnym oświadczeniu prasowym drużyny Cofidis.

Przypomnijmy, że nadchodzący sezon będzie dla francuskiego zespołu pierwszym na poziomie World Tour. Aby odnaleźć się w nowej rzeczywistości, kierownictwo zatrudniło kilku nowych zawodników – poza Vivianim przyszedł z nim jego rozprowadzający Fabio Sabatini (z Deceuninck-Quick Step) oraz Simone Consonni (UAE Team Emirates), a także góral Guillaume Martin i Julien Vermote. W składzie wciąż pozostają sprinter Christophe Laporte, który w ubiegłym roku odniósł dziewięć zwycięstw oraz Jesús Herrada, triumfator Mont Ventoux Challenge, Tour of Luxembourg oraz etapu w hiszpańskiej Vuelcie.

Liderem Cofidisu na klasyfikację generalną najważniejszego dla nich wyścigu w kalendarzu, czyli oczywiście Wielkiej Pętli, będzie Martin. W minionym roku finiszował na obiecującym dwunastym miejscu w klasyfikacji generalnej.

– Marzeniem każdego kolarza jest przejście na poziom World Tour. Zamierzam zrobić wszystko, aby poczynić progres i zdobywać zwycięstwa, w wyścigach etapowych lub jednodniowych

– zadeklarował Guillaume Martin.

Obok Elii Vivianiego w Tour de France wystartuje także szybki Laporte, zaś Herrada skoncentruje się na Giro i Vuelcie, po wcześniejszym przejechaniu m.in. Wyścigu dookoła Kraju Basków i ardeńskich klasyków.

Poprzedni artykułPomóż WOŚP i pojedź w kolumnie 77. edycji Tour de Pologne 2020!
Następny artykułMaximiliano Richeze: „Pojadę u siebie w koszulce mistrza kraju”
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments