Rumuni nie dają za wygraną. W sezonie 2020 Sibiu Cycling Tour ponownie się odbędzie, walcząc o coraz lepszą listę startową. Dziś poznaliśmy wstępną trasę lubianego przez polskie drużyny wyścigu.
Sibiu Cycling Tour, będący jedną z najciekawszych etapówek w tej części Europy, z roku na rok przybiera na sile. Rumuński wyścig przyciąga bowiem coraz to lepsze zespoły, które mają zamiar powalczyć w trudnym, karpackim terenie. Nie inaczej jest w przypadku polskich teamów, które całymi falami zalewają rumuńskie szosy.
Dziś poznaliśmy trasę przyszłorocznej edycji imprezy. Zasadniczo, zważając na miejsca, w których rywalizacja będzie się toczyć, niewiele się zmieniło. Organizatorzy postanowili jedynie nieco urozmaicić rywalizację, rezygnując z drużynowej jazdy na czas na rzecz indywidualnej.
Zgodnie z tradycją, etapy 1,2 i 5 będą lekko pagórkowate i raczej przeznaczone dla sprinterów. Rundy wokół Sibiu (każda w innym kierunku) to też często bardzo dobry teren do wyrwania się peletonowi i spróbowania swojej szansy w samotnej ucieczce.
Jeśli chodzi o etapy nr 3 i 4, zgodnie z tradycją, peleton wjedzie na Pasul Balea, czyli najwyższą szosową przełęcz w całych Karpatach. Dzień później zawodnicy zmierzą się z kolei z podjazdem pod Paltinis. Tym razem jednak zawodnicy nie będą się na nim ścigać grupowo, a indywidualnie. To własnie na drugą z legendarnych rumuńskich gór przeniesiono bowiem jazdę na czas.
W sezonie 2019 w Sibiu Cycling Tour najlepszy okazał się Kevin Rivera, który pokonał Daniela Munoza i Radoslava Roginę. Najlepszy z Polaków, Piotr Brożyna, był 15.
