fot. Deceuninck - Quick Step

Deceuninck – Quick Step przedłużył współpracę z firmą Specialized. Amerykański producent będzie dostarczać sprzęt ekipie Patricka Lefevere’a co najmniej przez dwa kolejne sezony.

Dotychczasowa umowa z marką wygasała wraz z końcem sezonu. Szef belgijskiej ekipy nie ukrywał jednak, że z trwającej od 2012 roku współpracy jest bardzo zadowolony i z chęcią by ją kontynuował. Rozmowy na temat podpisania nowego, dwuletniego kontraktu toczyły się podczas Tour of California i zakończyły sukcesem.

Tym samym Deceuninck – Quick Step będzie jeździć na amerykańskim sprzęcie co najmniej do końca sezonu 2021.

Naszą grupę i Specialized łączy długa i piękna historia, a współpraca przy konstrukcji i usprawnianiu sprzętu była jednym z kluczy do naszych sukcesów. Było ich sporo, a i tak nie możemy się doczekać kolejnych

– komentował Lefevere, cytowany przez oficjalną stronę internetową swojej drużyny.

Poprzedni artykułGiro d’Italia 2019: podsumowanie drugiego tygodnia okiem Adama Probosza
Następny artykułGiro d’Italia 2019: Ciccone najlepszy, koniec marzeń Majki
Pasją do kolarstwa zarażony ponad dekadę temu, sił próbuje nie tylko jako dziennikarz, ale i zawodnik – amator, gdyż jest zdania, że specyfikę tego sportu poznać można jedynie samemu go uprawiając. Obok szosy rozkochany w astronomii.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments